Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Biznes

„Wielu z nas nie przetrwa”. Właściciele siłowni i klubów fitness boją się o przyszłość

- Uważam, że bezpieczeństwo jest najważniejsze, dlatego rozumiem decyzję rządu - mówi Przemysław Żokowski, utytułowany kulturysta prowadzący wspólnie z żoną siłownię w świeckiej hali. - Zastanawia mnie tylko jedno, czy ktoś pomyślał o pomocy dla tej branży, która jeszcze nie podniosła się po ostatnim zamknięciu?

Udostępnij
hala-14

Ponowne zawieszenie działalności siłowni do poważny cios dla tej branży.

- Pierwszy lockdown rozpoczął się w momencie, gdy większość siłowni miała największe obłożenie - wspomina Przemysław Żokowski, szef siłowni Top-Notch. - Marzec, kwiecień to jest ten czas, gdy na treningi przychodzi naprawdę sporo osób. Wielu chce popracować nad sylwetką przed wakacjami.

Późną wiosną otwarto siłownie, problem w tym, że z nastaniem miesięcy letnich rozpoczyna się najgorszy okres dla tej branży.
Partner strategiczny działu Biznes

Reklama
Reklama

- Mieliśmy nadzieję, że teraz odrobimy straty - mówi Żokowski. - Okazje się, że tak nie będzie. W jakiś sposób rozumiem decyzję rządu, bo bezpieczeństwo jest najważniejsze, a nie oszukujmy się, na siłowni nie sposób ćwiczyć w maseczce. Zastanawia mnie tylko jedno, czy ktoś pomyślał o pomocy dla tej branży? W grę wchodzi rzesza ludzi, często z dużymi kredytami na zakup sprzętu. Jeżeli zamknięcie potrwa do wiosny, to wielu z nich wpadnie w tarapaty finansowe, o ile państwo nie przygotuje jakiegoś planu pomocowego.

O ile w przypadku siłowni sprawa jest jasna - od 19 października do odwołania muszą być zamknięte - o tyle w przypadku klubów fitness sytuacja jest niejasna. Czy można ćwiczyć bez ograniczeń, z zachowaniem dotychczasowych obostrzeń?
REKLAMA

- Nie wiem, jak interpretować ostatnie ograniczenia - przyznaje Ada Krzemińska, trenerka fitness, propagatorka kangoo jumps. - Na razie postanowiłam, że dziś odbędą się ostatnie normalne zajęcia na sali. Potem prawdopodobnie przejdę na zajęcia online.

Reklama
Reklama

Osobom, które wykupiły karnety Krzemińska rozda buty do kangoo jumps i będą ćwiczyć w domu, łącząc się z nią przez internet.

- Będę się starała utrzymać relację z moją grupą. Oczywiście wolałbym spotykać się w realu, ale nie chcę też nikogo narażać na zarażenie. Z drugiej strony wiem z doświadczenia, że nikt, kto nie czuje sie dobrze, kto ma problemy z oddychaniem czy też temperaturę nie przyjdzie na wyczerpujący trening. W moim przekonaniu są miejsca, gdzie znacznie łatwiej można się zarazić niż na siłowni czy sali gimnastycznej podczas zajęć fitness - uważa Ada Krzemińska.

a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Kto przed Żokowskimi był

Kto przed Żokowskimi był właścicielem siłowni na hali?

Jakie lizanie tylko z tym że

Jakie lizanie tylko z tym że rozumieją ze zagrożenie itp gdzie każdy wie że to jeden wielki wałek. 

Gadka pod publiczkę trzeba wyjść i na taczkach ten rząd wynieść za ten kretynizm z zamknięciem fitnesu

A Łodzi pomyśleli i z siłowni

A Łodzi pomyśleli i z siłowni zrobili „KOŚCIÓŁ DOBREGO CIAŁA” – magia słowa „kościół” powstrzymała nawet policję podczas interwencji:)

Co za problem przebranżowić

Co za problem przebranżowić się. Dobrze idzie makaron i papier toaletowy. Takie działanie rozładuje kolejki w marketach, a fitnessy i inne domy uciech dla ducha i ciała nie upadną.

Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

- Czy to prawda, że Szkoła Podstawowa w Krąplewicach zostanie w najbliższych miesiącach zlikwidowana? – pyta zaniepokojona Czytelniczka. Zapytaliśmy o to wójta gminy Jeżewo.

Wiadomości

W drugiej turze wyborów spotkali się dwaj kandydaci na wójta gminy Warlubie: Mariusz Kosikowski i Tomasz Michalak. Który z nich zdobył większe poparcie?

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Wiadomości

Mariusz Kosikowski, zwycięzca drugiej tury wyborów na wójta gminy Warlubie ma świadomość, że od pierwszych dni jego kadencji będą czekać na niego wyzwania, z...

Wiadomości

Trwa akcja gaśnicza w Grupie (gmina Dragacz). W ogniu stanął drewniany dom jednorodzinny.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

W sobotę późnym popołudniem doszło do groźnej kolizji na ul. Wojska Polskiego w Świeciu.

Wiadomości

W piątek wieczorem doszło do wypadku na drodze krajowej nr 91 w Górnej Grupie.

Wiadomości

Policjanci prowadzili poszukiwania dwóch mieszkańców gminy Nowe. Zachodziła poważna obawa, że targną się na swoje życie. W akcji pomagali mieszkańcy i strażacy.

Wiadomości

Urząd Miejski w Świeciu przygotowuje dokumentację projektową dotyczącą przebudowy amfiteatru. Planowane zmiany obejmą nie tylko widownię, ale też scenę i budynek.

Wiadomości

- Czy to prawda, że Szkoła Podstawowa w Krąplewicach zostanie w najbliższych miesiącach zlikwidowana? – pyta zaniepokojona Czytelniczka. Zapytaliśmy o to wójta gminy Jeżewo.

Wiadomości

W drugiej turze wyborów spotkali się dwaj kandydaci na wójta gminy Warlubie: Mariusz Kosikowski i Tomasz Michalak. Który z nich zdobył większe poparcie?

Historia

Brał łapówki i przywłaszczał sobie publiczne pieniądze. Starosta świecki Stanisław Krawczyk potrzeby finansowe miał ogromne. Mimo tego i niemałej pensji, ciągle tonął w długach.

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama