REKLAMA
- Około stu macior i młodych świń ocalało w niezniszczonej części budynku. Drugie tyle znalazło się pod gruzami – relacjonuje młodszy brygadier Paweł Puchowski, rzecznik komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Straż pożarna została wezwana tuż przed godz. 15.30. Na miejscu jest osiem jednostek OSP i państwowej straży ze Świecia. Do Różanny ściągnięto też drugi podnośnik z Grudziądza i jednostkę poszukiwawczo-ratowniczą z Chełmży. Z Torunia dostarczono kontener ze specjalistycznym sprzętem.
REKLAMA
W tej chwili (godz. 19.17) trwa odgruzowywanie i poszukiwanie żywych zwierząt. Ze względu na rozmiar zniszczeń akcja nie zakończy się prędko. Na razie straż pożarna nie podaje, co było przyczyną zawalenia stropu. Wiadomo, że nad chlewnią składowano duże ilości zboża.
Nowe informacje i przyczyny katastrofy tutaj.
Posioł
18 września 2020 23:04
Przeczytałem 100 świń pod
Przeczytałem 100 świń pod gruzami i pierwsze co pomyślałem to, że się sejm zawalił
pawlak
19 września 2020 00:09
W sejmie są pastowane kabany.
W sejmie są pastowane kabany.
Yogi
18 września 2020 23:39
W sejmie jest ich więcej.
W sejmie jest ich więcej.
Tofik
19 września 2020 09:45
To ze więcej , nie znaczy ze
To ze więcej , nie znaczy ze wszyscy musieliby być pod gruzami ..
Klio
19 września 2020 00:29
sami wybraliście bydło to
sami wybraliście bydło to tak teraz macie
mandaryn
19 września 2020 04:54
mi sie bardziej kściół
mi sie bardziej kściół skojarzył w pierwszej mysli.
Ksiądz
19 września 2020 07:50
Pluje ci w twarz .
Pluje ci w twarz .
Wujek Gremlin
19 września 2020 09:09
Cicho ty czarny Katabasie
Cicho ty czarny Katabasie
sąsiad
19 września 2020 17:47
Trzeba mieć nie tak pod
Trzeba mieć nie tak pod sufitem żeby 180 ton zboża napakować na tak cienki strop!