W wypadku zginęli ojciec i syn. Żegnały ich tłumy świecian. Rocznica strasznej tragedii

Do tragedii doszło 18 marca 2006 r. Było krótko po godz. 21.00, gdy na łuku drogi w Świętem (gmina Świecie) pijany 47-letni kierowca forda escorta z Bydgoszczy wyprzedzał inne auto.
Nie zauważył nadjeżdżającego z naprzeciwka, od strony Grudziądza, citroena berlingo. Auta zderzyły się czołowo. Na miejscu zginęli bydgoszczanin oraz kierujący citroenem 39-letni Cezary Pająkowski, nauczyciel biologii w ówczesnym Gimnazjum nr 1 w Świeciu a także jego 14-letni syn Michał.
Uczestnicy pogrzebu niosący zdjęcia Cezarego i Michała Pająkowskich
Trzej pasażerowie w wieku 15 i 16 lat, w tym pozostałych dwóch synów nauczyciela i ich kolega, z ciężkimi obrażeniami zostali odwiezieni do szpitala.
Świecianie, którzy zginęli i zostali ranni wypadku, wracali z meczu Polpak Świecie - Polpharma Starogard Gdański, który odbył się w Grudządzu. 14-letni Michał Pająkowski był kadetem Polpaku. Następnego dnia miał zagrać ze swoją drużyną. Koledzy przed meczem uczcili jego pamięć minutą ciszy.
Cezary i Michał Pająkowscy byli niezwykle lubiani. Cezary Pająkowski, nauczyciel biologii, uchodził za prawdziwego ulubieńca młodzieży.
Po pięciu dniach od wypadku odbył się pogrzeb, który przeszedł do historii, jako jeden z największych w Świeciu.
a [dot] bartniakextraswiecie [dot] pl
Najczęściej czytane
-
Spłonęły tunel i budynek, a wraz z nimi wszystko, co było w środku. Duże straty
-
Samochód zamienił się w płonący wrak. Podczas ucieczki pasażer spadł z 3-metrowej skarpy [zdjęcia]
-
Wypadek pod Świeciem. Zderzyły się dwa samochody osobowe
-
Jubileusz parafii w Lnianie. W sobotę zorganizowano konkurs wokalny [zdjęcia]
-
Policja zlikwidowała wytwórnię narkotyków [wideo i zdjęcia]