Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Biznes

Janina i Goliat. Nieduży sklep ze Świecia kontra giganci branży AGD i RTV

Z jednej strony duże ogólnopolskie sieci kuszące wysokimi rabatami, z drugiej sprzedaż internetowa, nierzadko w cenach nieosiągalnych dla sklepów stacjonarnych. Jak to możliwe, że na tak trudnym rynku całkiem dobrze radzi sobie nieduży sklep ze sprzętem AGD i RTV? Właściciele Janiny uchylili rąbka tajemnicy.

Udostępnij
2-janina

- W Świeciu zostaliśmy tylko my - mówi z nostalgią Barbara Słowik prowadząca wspólnie z mężem Tadeuszem sklep Janina przy ul. Wojska Polskiego w Świeciu. - W innych miastach też nie znajdziemy zbyt wielu sklepów podobnych do naszego. Rynek przejęły duże ogólnopolskie sieci. Dlatego dziś nikt już nie odważy się na otwarcie biznesu podobnego do naszego. Nie sposób konkurować z gigantami. Ci, co pozostali, działają tylko dlatego, że mają już przetarte szlaki w hurtowniach i wypracowali sobie markę wśród klientów.   
REKLAMA

W ocenie właścicieli sklepu jednym z głównych atutów Janiny jest doradztwo.

- Zasadniczą słabością dużych sieci jest wysoka rotacja wśród pracowników  - uważa Tadeusz Słowik. - Nim sprzedawca zdąży się czegoś nauczyć, to już odchodzi, a jego miejsce zajmuje nowy, który musi od początku przyswajać sobie wiedzę. Nasi pracownicy związani są z nami od wielu lat, co przekłada się na doświadczenie.

Reklama
Reklama

Trzeba umieć sprzedać i naprawić

Sprzęt AGD i RTV ciągle się zmienia. Widoczne jest to zwłaszcza w przypadku elektroniki. Bycie na bieżąco wcale nie jest taką łatwą sprawą.

- Staramy się jednak poznawać wszystkie nowości, bo tylko w taki sposób możemy rzetelnie doradzać klientom, którzy coraz częściej liczą na takie wsparcie. Zwłaszcza, że to, co możemy przeczytać w internecie, nie zawsze jest prawdą - zaznacza Tadeusz Słowik.

Reklama
Reklama

Jako grupa towarowa możemy prowadzić poważne negocjacje z producentami. Mimo że jesteśmy częścią grupy, pozostajemy całkowicie niezależnym podmiotem

Jak dodaje właściciel Janiny, w tym biznesie nie chodzi tylko o to, żeby coś sprzedać. Równie istotne jest budowanie relacji z klientem. Najczęstszym jej sprawdzianem są wszelkie reklamacje.

- Zawsze staramy się pomóc w pozytywnym załatwieniu sprawy - zapewnia Barbara Słowik. - Udostępniamy kontakt do właściwego serwisu, a w niektórych przypadkach na miejscu wymieniamy niesprawny towar. Usterki zdarzały się i będą się zdarzać. Czasami także z winy klientów, którzy zwyczajnie nie czytają instrukcji obsługi, a to potrafi się zemścić.

Reklama
Reklama

Razem łatwiej

Janina, by utrzymać się na rynku, związała się z siecią Neopunt skupiającą małe sklepy, takie jak ten w Świeciu.

- Jako grupa towarowa możemy prowadzić poważne negocjacje z producentami - podkreśla Tadeusz Słowik. - Zwłaszcza, że Neopunkt i Neonet mają tych samych właścicieli. Mimo że jesteśmy częścią grupy, pozostajemy całkowicie niezależnym podmiotem. Do tego stopnia, że gdy znajdziemy gdzieś tańsze towary, możemy je zamówić od innego dostawcy.

Reklama
Reklama

Nasza sytuacja jest o tyle dobra, że dysponujemy własnym lokalem. Trudno jednak określić, jako długo będziemy w stanie opierać się ekspansji dużych sieci

Drugim profilem działalności jest sprzedaż firan i zasłon, prowadzona na piętrze budynku przy ul. Wojska Polskiego. To też trudny biznes. W tym przypadku konkurencji nie stanowią markety, lecz sprzedaż internetowa. Chociaż ta ostatnia sprawdza się tylko w przypadku prostych rozwiązań. Ci, którzy szukają bardziej wyrafinowanych rozwiązań trafiają do Janiny.

Koronawirus nakręcił obroty

Reklama
Reklama

Jak pandemia odbiła się na obrotach w tej branży? Okazuje się, że ubiegły rok był niemal rekordowy pod względem obrotów. Dlaczego? To akurat da się łatwo wyjaśnić.

- Znacznie mniej osób wyjechało na wakacje, które nierzadko trzeba było później spłacać przez kilka miesięcy - tłumaczy Tadeusz Słowik. - Ponieważ ludzie zostali na miejscu, zajęli się remontami. Nawet jeśli wcześniej ich nie planowali. W ten sposób ożywiła się sprzedaż sprzętu gospodarstwa domowego. Natomiast to, że więcej czasu spędzamy w domu przełożyło się na wzrost sprzedaży telewizorów. Ostatnim elementem, który nam pomógł, był fakt, że w sumie przez kilka dobrych tygodni nieczynne były duże sklepy sieciowe.
REKLAMA

Co przyniesie bieżący rok i kolejne lata? O odpowiedź na to pytanie jest już znacznie trudniej.

- Za kilka lat przechodzę na emeryturę, ale raczej nie planuję całkowitej rezygnacji z pracy - zapowiada pan Tadeusz. - Jak długo będzie to możliwe, będziemy starali się trwać na rynku. Nasza sytuacja jest o tyle dobra, że dysponujemy własnym lokalem. Trudno jednak określić, jako długo będziemy w stanie opierać się ekspansji dużych sieci. Czas pokaże.

a.bartniak@extraswiecie.pl   

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Wiadomości

Trwa akcja gaśnicza w Grupie (gmina Dragacz). W ogniu stanął drewniany dom jednorodzinny.

Wiadomości

Mariusz Kosikowski, zwycięzca drugiej tury wyborów na wójta gminy Warlubie ma świadomość, że od pierwszych dni jego kadencji będą czekać na niego wyzwania, z...

Wiadomości

We wtorek po południu samochód zderzył się z traktorem w gminie Świekatowo.

Wiadomości

Policjanci ze Świecia poszukują właściciela pieniędzy, które zostały znalezione 10 kwietnia w rejonie Szkoły Podstawowej nr 8 w Świeciu. Warunkiem odbioru jest podanie szczegółów,...

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

W sobotę późnym popołudniem doszło do groźnej kolizji na ul. Wojska Polskiego w Świeciu.

Wiadomości

- Czy to prawda, że Szkoła Podstawowa w Krąplewicach zostanie w najbliższych miesiącach zlikwidowana? – pyta zaniepokojona Czytelniczka. Zapytaliśmy o to wójta gminy Jeżewo.

Wiadomości

W drugiej turze wyborów spotkali się dwaj kandydaci na wójta gminy Warlubie: Mariusz Kosikowski i Tomasz Michalak. Który z nich zdobył większe poparcie?

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Historia

Brał łapówki i przywłaszczał sobie publiczne pieniądze. Starosta świecki Stanisław Krawczyk potrzeby finansowe miał ogromne. Mimo tego i niemałej pensji, ciągle tonął w długach.

Wiadomości

Trwa akcja gaśnicza w Grupie (gmina Dragacz). W ogniu stanął drewniany dom jednorodzinny.

Wiadomości

- Pomimo apeli, nie każdy kierowca zdaje sobie sprawę, że brawura i nadmierna prędkość to najczęstsze przyczyny wypadków drogowych - mówi policja.

Wiadomości

Mariusz Kosikowski, zwycięzca drugiej tury wyborów na wójta gminy Warlubie ma świadomość, że od pierwszych dni jego kadencji będą czekać na niego wyzwania, z...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama