Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Wiadomości

Kandydaci na Extra Parę: Mateusz i Weronika Glinieccy z Wętfia oraz Hanna i Józef Sejkowscy ze Świecia

Prezentujemy kolejne dwie pary w naszym konkursie. Cały czas czekamy na następne zgłoszenia. Extra Para wygra atrakcyjną nagrodę o wartości 700 zł!

Udostępnij
para-czolo

REKLAMA

Partnerem konkursu Extra Para jest restauracja i ośrodek Żółty Rower w Tleniu [wideo]

Reklama
Reklama

Nocleg w komfortowym pokoju w ośrodku Otworzy się w nowym oknieŻółty Rower w Tleniu z kolacją, śniadaniem i obiadem oraz 2 godziny relaksu w strefie wellness z basenem, sauną i jacuzzi. To nagroda o wartości 700 zł, o którą rywalizują uczestnicy konkursu Extra Para.

Co trzeba zrobić, aby wziąć w nim udział? To proste. Na adres redakcja@extraswiecie.pl prześlijcie swoje zdjęcie, przedstawiające Was oboje (zdjęć może być od 1 do 3 - do wyboru przez organizatora), podajcie swoje imiona i nazwiska, nazwę miejscowości, w której mieszkacie oraz krótki opis, w jakich okolicznościach się poznaliście, od jak dawna jesteście razem itp.


 REKLAMA
Lubicie dobrze zjeść? W restauracji ośrodka Żółty Rower - bed & food w Tleniu świetni kucharze zadbają, abyście byli w pysznych nastrojach. Polubcie stronę Żółty Rower - bed & food. Dzięki temu będziecie na bieżąco z kulinarnymi nowościami restauracji.

Reklama
Reklama


Prosimy też o podanie dat urodzenia, ponieważ konkurs jest przeznaczony dla osób pełnoletnich oraz numeru telefonu (wszystkie te dane tylko do wiadomości redakcji).

Na Wasze zgłoszenia czekamy od 8 do 22 listopada do godz. 20.00.

Reklama
Reklama

Czytelnicy wybiorą na podstawie opublikowanych zdjęć i opisów najsympatyczniejszą parę w późniejszym głosowaniu SMS-owym (o szczegółach poinformujemy).

Poniżej prezentujemy kolejne dwie pary. Czekamy na następne zgłoszenia!

Mateusz i Weronika Glinieccy z Wętfia (gmina Lniano)

Reklama
Reklama

Oto, co piszą o sobie:
Jesteśmy ze sobą już ponad siedem lat, a od trzech lat w związku małżeńskim. Poznaliśmy się przypadkiem, a okazało się, że mieszkamy niedaleko siebie. Od sześciu miesięcy jesteśmy szczęśliwymi rodzicami synka Ignasia.

Hanna i Józef Sejkowscy ze Świecia

Reklama
Reklama

 Poznaliśmy się 3 sierpnia 1987 r. Byłem w wojsku i to był mój pierwszy dzień urlopu. Dowiedziałem się, że mój kolega, który też był w wojsku jest akurat na przepustce i chciałem się z nim spotkać.

W domu go nie było, a od jego siostry dowiedziałem się, gdzie akurat przebywa. Poszedłem więc pod wskazany adres. Zapukałem do drzwi i otworzyła mi szczupła blondynka z "mokrą włoszką" na głowie. Powiedziałem do niej: "Cześć! Ty jesteś pewnie Hania? Jest Mariusz?" Dwa lata później wzięliśmy ślub.

Reklama
Reklama

Szukałem kolegi, a znalazłem kumpla na całe życie. Od czasu naszego pierwszego spotkania minęły 34 lata.

 Poniżej pary, które wcześniej zgłosiły swój udział w konkursie.

Reklama
Reklama

Anna i Jakub Grzywacz z Sulnowa

Poznaliśmy się w niedzielę 4 czerwca 1994 r. w Świeciu. Jadąc motorem przez most na Wdzie zauważyłem piękną dziewczynę idącą w stronę zamku w obecności kilku osób – jak się okazało była to rodzina i znajomi.

Reklama
Reklama

Podjechałem do zamku, aby przejść bliżej Anki. Mijając się, spojrzeliśmy sobie w oczy i wiedziałem, że to jest to. Śledziłem ją wracającą ze spaceru, aż do domu. Przed domem postanowiłem podejść do tej grupki osób i poprosić Anię na chwilę, aby podeszła na słówko. Rozmawialiśmy niedługo, bo spieszyłem się na pociąg na studia do Warszawy.

Jadąc pociągiem pisałem do niej list z prośbą o randkę – wtedy nie było komórek - i podpisałem „Twój Kuba”. W 1998 r. pobraliśmy się. Jesteśmy razem od 27 lat.

 Żaneta i Jarosław Goryniak ze Świecia 

Reklama
Reklama

 Przypadkowa znajomość czasami staje się miłością na całe życie. My poznaliśmy się przypadkiem 18 lat temu, teraz nie możemy bez siebie żyć - piszą o sobie.

Joanna Kowalska i Krzysztof Spych Chełmno/Świecie

Reklama
Reklama

Jesteśmy parą od dwóch lat. Krzysztof jest listonoszem w Świeciu, a ja ekspedientką w sklepie. Poznaliśmy się na portalu randkowym. Mamy te same pasje: podróże i książki oraz filmy oglądane w kinie w Świeciu.
REKLAMA

Restauracja i ośrodek Żółty Rower w Tleniu - u nas jest pysznie. Sprawdź!

Reklama
Reklama

Martyna i Piotr Rozynek ze Świecia

Reklama
Reklama

 Przypadkiem poznaliśmy się na plaży w Decznie 10 lat temu. Podjechałem z kolegami sprawdzić, czy coś ciekawego się dzieje... Tam właśnie spotkałem ją - moją przyszłą, cudowną żonę.

Na kocu siedziała grupa dziewczyn. Okazało się, że moi koledzy je znają, tak więc podeszliśmy się przywitać. Spojrzałem na Martynę i dostrzegłem w niej to coś... Wtedy wiedziałem, że trzeba działać. Martyna na początku nie była mną zainteresowana, ale w końcu podała mi swój numer dawnego komunikatora Gadu-Gadu.

Jako osoba znana z dość dużego, nietypowego poczucia humoru, na koniec spotkania zażartowałem słowami "Hej, Martynka, zróbmy sobie synka". Skończyło się na dużej ilości śmiechu...

Reklama
Reklama

Tego samego wieczora skontaktowałem się z nią na Gadu-Gadu i po kilku dniach doszło do ponownego spotkania. Przez kilka lat byliśmy parą, później oświadczyłem się Martynie w dniu jej urodzin...

Od 4 września tego roku jesteśmy małżeństwem. Za co kocham moją żonę ? Przytoczę tu cytat Jana Twardowskiego: "Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko, kocha się za nic".
REKLAMA

Reklama
Reklama

 Żółty Rower to też komfortowe pokoje w pięknie zlokalizowanym ośrodku. Zobacz galerię

Magdalena i Marcin Bala ze Świecia

Reklama
Reklama

Poznaliśmy się szesnaście lat temu, gdy miałam 16 lat, a mój obecny mąż 14 lat. Przez 9 lat nie mieliśmy ze sobą żadnego kontaktu. Nasze drogi ponownie połączył portal randkowy w 2013 r. Wymieniliśmy parę zdań i jeszcze tego samego dnia postanowiliśmy się spotkać. Już nie jako nastolatkowie, a dorośli ludzie.

Wzajemne uczucie nabierało ogromnego tempa i bardzo szybko ze sobą zamieszkaliśmy. W 2018 r. wzięliśmy ślub.

Reklama

Kocham go za to, jakim jest człowiekiem: troskliwym, opiekuńczym, wyrozumiałym. Kocham go za to, jakim jest wspaniałym ojcem i za wsparcie, jakie mi okazuje. Każdego dnia patrząc na niego niedowierzam, że może być taki mężczyzna, jak mój mąż... Moje szczęście to Ty!

redakcja@extraswiecie.pl

Regulamin konkursu tutaj.

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

- Czy to prawda, że Szkoła Podstawowa w Krąplewicach zostanie w najbliższych miesiącach zlikwidowana? – pyta zaniepokojona Czytelniczka. Zapytaliśmy o to wójta gminy Jeżewo.

Wiadomości

W drugiej turze wyborów spotkali się dwaj kandydaci na wójta gminy Warlubie: Mariusz Kosikowski i Tomasz Michalak. Który z nich zdobył większe poparcie?

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Wiadomości

Mariusz Kosikowski, zwycięzca drugiej tury wyborów na wójta gminy Warlubie ma świadomość, że od pierwszych dni jego kadencji będą czekać na niego wyzwania, z...

Wiadomości

Trwa akcja gaśnicza w Grupie (gmina Dragacz). W ogniu stanął drewniany dom jednorodzinny.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

W sobotę późnym popołudniem doszło do groźnej kolizji na ul. Wojska Polskiego w Świeciu.

Wiadomości

W piątek wieczorem doszło do wypadku na drodze krajowej nr 91 w Górnej Grupie.

Wiadomości

Policjanci prowadzili poszukiwania dwóch mieszkańców gminy Nowe. Zachodziła poważna obawa, że targną się na swoje życie. W akcji pomagali mieszkańcy i strażacy.

Wiadomości

- Czy to prawda, że Szkoła Podstawowa w Krąplewicach zostanie w najbliższych miesiącach zlikwidowana? – pyta zaniepokojona Czytelniczka. Zapytaliśmy o to wójta gminy Jeżewo.

Wiadomości

W drugiej turze wyborów spotkali się dwaj kandydaci na wójta gminy Warlubie: Mariusz Kosikowski i Tomasz Michalak. Który z nich zdobył większe poparcie?

Historia

Brał łapówki i przywłaszczał sobie publiczne pieniądze. Starosta świecki Stanisław Krawczyk potrzeby finansowe miał ogromne. Mimo tego i niemałej pensji, ciągle tonął w długach.

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Wiadomości

- Pomimo apeli, nie każdy kierowca zdaje sobie sprawę, że brawura i nadmierna prędkość to najczęstsze przyczyny wypadków drogowych - mówi policja.

Reklama