Płonęli przywiązani do łóżek. Oddano hołd ofiarom tragedii [zdjęcia]

Mija 45 lat od dramatu w Górnej Grupie. W mieszczącej się tam filii świeckiego szpitala psychiatrycznego zginęło 55 pacjentów. Pracownicy szpitala i strażacy uczcili pamięć ofiar.
Budynek szpitala po tragicznym pożarze / Fot. OSP Górna Grupa

W 45. rocznicę pożaru odbyła się uroczysta msza, podczas której oddano hołd ofiarom tej tragedii i złożono kwiaty przy zbiorowym grobie.

W obchodach uczestniczyła dyrekcja, pracownicy i pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Zdrowia Psychicznego w Świeciu oraz przedstawiciele straży pożarnej.

- To wydarzenie pozostaje w naszej pamięci i przypomina, jak ważne jest bezpieczeństwo pacjentów oraz nieustanne doskonalenie standardów opieki i ochrony w placówkach medycznych – podkreśla Wojewódzki Szpital Zdrowia Psychicznego w Świeciu.

Do tragicznego pożaru w filii świeckiego szpitala psychiatrycznego w Górnej Grupie doszło w nocy z 31 października na 1 listopada 1980 r. Przyczyną był nieszczelny przewód kominowy, z którego iskra zaprószyła ogień we wnętrzu jednej ze ścian, ocieplonej igliwiem i trocinami. Ogień pojawił się na drugim piętrze. Rozprzestrzeniał się błyskawicznie.

Do sali, na której zamknięci byli chorzy, nie można było znaleźć kluczy w harmidrze, który zapanował.

Wielu pacjentów, przywiązanych do łóżek, spłonęło żywcem

Część pacjentów, przywiązana pasami do łóżek, nie miała żadnych szans na ucieczkę. Ich ciała, powykręcane w śmiertelnych konwulsjach, na zawsze pozostały w pamięci strażaków biorących udział w akcji. Reszta trupów kłębiła się pod drzwiami. Pacjenci nie byli w stanie ich otworzyć. W pożarze zginęło 55 osób, a kolejnych 26 odniosło ciężkie obrażenia. Większość ofiar pochowano w zbiorowej mogile na szpitalnym cmentarzu w Świeciu.

Po tragedii zlikwidowano filię szpitala, która mieściła się tu w latach 1952-1980 w dwóch budynkach odebranym księżom werbistom. Z czasem zrezygnowano z przykuwania pacjentów na noc do łóżek.

To bez wątpienia jeden z najbardziej przerażających pożarów, do jakich doszło w naszym kraju w drugiej połowie XX w. Jego wspomnienie stało się treścią przejmującej piosenki Jacka Kaczmarskiego "A my nie chcemy uciekać stąd". W 1989 r. księża werbiści ponownie przejęli zrujnowany kompleks w Górnej Grupie. Wyremontowali go i założyli Dom Misyjny św. Józefa, przeznaczony m.in. dla emerytowanych misjonarzy.

W 45 rocznicę tamtych tragicznych wydarzeń, oddano cześć ich ofiarom. Zobacz poniżej zdjęcia.

Fot. Wojewódzki Szpital Zdrowia Psychicznego i Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors