OGŁOSZENIE WYBORCZE
Niestety, Świecia nie ominęło to, co dzieje się też w innych miastach, gdzie można wypożyczyć elektryczne hulajnogi. Co jakiś czas znajduje się ktoś, kto niszczy sprzęt wrzucając go do wody.
We wtorek przedstawiciel jednej z firm wypożyczających hulajnogi w Świeciu poprosił straż miejską o pomoc przy wydobyciu jej ze Struchawy.
- Hulajnogę wrzucono do wody w parku, który znajduje się między ulicami Polną i Parkową - wyjaśnia Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu.
Właściwie chodziło nie tyle o samo wyciągnięcie, co asystę.
- Przedstawiciel firmy wypożyczającej hulajnogi trochę obawiał się tego terenu. Oczywiście udzieliliśmy mu wsparcia - mówi komendant.
To nie pierwszy taki incydent.
Niedawno dwie hulajnogi wrzucono do Dużego Blankusza. Wtedy firma poradziła sobie sama.
Zawsze można namierzyć takiego człowieka, po ostatniej płatności z danego tel
Hulajnogi co do zasady mi nie przeszkadzają. Ale jak widzę jak niektórzy zostawiają je w poprzek chodnika albo ścieżki rowerowej, to sam mam ochotę wy… rzucić je do rowu. Czy to tak trudno odstawić na bok żeby nie przeszkadzały?
Przepisy dokładnie regulują w jaki sposób hulajnoga ma być postawiona na chodniku. Zawsze wzdłuż i na skraju chodnika lub tuż przy ścianie budynku.
Moim zdaniem hulajnogi bezpańsko pozostawiane gdzie popadnie są jak odchody psie na chodniku trzeba bardzo uważać żeby w nie nie wpaść.Niszczenie własności prywatnej jest przestępstwem a zajmowanie przestrzeni publicznej w sposób utrudniający korzystanie z niej innych użytkowników wykroczenieniem .Firmy powinny mieć wyznaczone miejsca parkingowe na hulajnogi a nie stoją lub leżą porzucone wszędzie.
Nie wiem po co są te hulajnogi chyba po to żeby młodzi ludzie poczuli się trendy cool A jeśli chodzi o samo urządzenie to bardzo często pozostawiane są te hulajnogi na chodnikach i są zawali drogą za to powinien odpowiadać właściciel firmy która zajmuje się wypożyczaniem tych urządzeń
Hulajnogi będą tak długo dopóki się komuś coś stanie
Jak zwykle parkowa i polna
Te w Blankuszu to robota patoli z Manhattanu.
W duzych miastach są specjalne przystanki dla hulajnóg i tylko w tych wyznaczonych miejscach operator zezwala na wyjście z aplikacji i zakonczenie procesu płatności
Niedawno jechałam ścieżką rowerową na ul. Wodnej i aż 3 hulajnogi stały na ścieżce w różnych miejscach w tym jedna leżała. Osoby, które zostawiają je na drodze przejazdu powinny być ukarane bo stważa to niebezpieczenstwo dla użytkowników drogi. Co ci ludzie mają w głowach?