W zasadzie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że remontom dróg zwykle towarzyszą utrudnienia. Jednak wszystko to, co wiąże się z modernizacją trasy krajowej nr 91, a ostatnio także krzyżującą się z nią drogą powiatową, irytuje kierowców coraz bardziej, o czym kilkukrotnie informowaliśmy w Extra Świecie.
W poniedziałek rano kierowców spotkała w Głogówku Królewskim (gmina Świecie) kolejna niemiła niespodzianka.
Dla niektórych wiązało się to z konkretnymi stratami finansowymi.
- Okazało się, że w poniedziałek rano nie ma żadnej możliwości dotarcia do mojej firmy, bo panowie w Głogówku kładą asfalt - mówi Elżbieta Głowala-Rosinke, właścicielka firmy Die-Tech. - Kto to widział, żeby z takiego powodu całkowicie zamykać drogę powiatową?
W czasie, gdy właścicielka firmy z Głogówka prowadziła rozmowy z drogowcami, dostała informację od kuriera, że zawraca, bo nie ma możliwości dotarcia do zakładu, gdzie miał dostarczyć materiały do produkcji.
- Zarówno ja, jak i inni okoliczni przedsiębiorcy tracimy z tego powodu konkretne pieniądze - mówi Elżbieta Głowala-Rosinke.
Okazuje się, że poniedziałkowa sytuacja to "wypadek przy pracy".
- Faktycznie, dziś rano było trochę zamieszania - przyznaje Adam Meller, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu.
Gdy PZD dowiedział się, że masa układana jest całą szerokością jezdni, natychmiast interweniowano u wykonawcy, aby tego zaprzestał.
- Nie ma zgody na tak długie, całkowite zamykanie drogi - podkreśla Adam Meller. - Mam nadzieję, że więcej się to nie powtórzy.
Dyrektor dodaje, że prace zmierzają ku końcowi. Już niedługo drogą powiatową w Głogówku między Świeciem a drogą krajową nr 91 będzie można poruszać się bez utrudnień. Zarówno samochodem, jak i rowerem, bo obok remontowanej jezdni powstała ścieżka rowerowa.