W naszych lasach pojawił się ryś. "Myślałem, że mnie wzrok zawodzi"

Ponad tydzień temu Czytelnik poinformował nas, że w lasach niedaleko wsi Łążek w gminie Osie natknął się na rysia. - Tylko skąd w tych okolicach ryś? - zastanawiał się.
Ryś sfotografowany kilka dni temu / Fot. Marian Szymański | Nadleśnictwo Trzebciny

Do informacji Czytelnika o pojawieniu się rysia w lasach w gminie Osie podeszliśmy początkowo dość ostrożnie.

Te największe koty w Polsce zostały wytępione na zachód od Wisły już w XVIII w.

Obecnie występują przede wszystkim w Karpatach oraz w lasach północno-wschodniej części kraju (rysie nizinne).

- Ryś pojawił się w lesie nagle około 20-25 metrów ode mnie. Popatrzyliśmy przez chwilę na siebie. On chyba trochę zdziwiony, ja jeszcze bardziej. Po paru sekundach zwierzę spokojnie odeszło w gęstwinę. Myślałem początkowo, że mnie wzrok zawodzi. No bo skąd tu ryś? - wspomina Czytelnik.

Kilka dni później jego relacja się potwierdziła. Nadleśnictwo Trzebciny, obejmujące część powiatów świeckiego i tucholskiego, zamieściło na swojej stronie zdjęcie rysia.

- Kilka lat temu widok wilka w naszych lasach był dla wielu czymś niebywałym, dziś nikogo już to nie dziwi. Czy tak będzie również w przypadku rysia? To się okaże, na razie widok tego kociego gościa na zdjęciu zrobił na nas ogromne wrażenie - informuje na swojej stronie Nadleśnictwo Trzebciny.

Jak dodaje żartobliwie nadleśnictwo, leśniczy, który zrobił zdjęcie w okolicach Śliwic (w powiecie tucholskim, niedaleko granicy z powiatem świeckim), "jeszcze oczy ze zdumienia pociera".

Wszystko wskazuje na to, że to ten sam ryś, którego w położonej po sąsiedzku gminie Osie widział nasz Czytelnik.

Skąd wziął się ryś w Borach Tucholskich, skoro te koty nie występują naturalnie na tych terenach od około 250 lat?

Zdaniem przyrodników, zwierzę może pochodzić z hodowli. Potwierdza to Mariusz Grzempa, kierownik oddziału Zaborskiego Parku Krajobrazowego.

Od czterech lat w północno-zachodniej Polsce uwalniane są rysie w ramach projektu polegającego na ponownym wprowadzeniu na stare miejsca bytowania rodzimych gatunków zwierząt.

Projekt realizuje Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze.

Do wiosny 2021 r. uwolniono na tym obszarze 52 osobniki, które pochodzą z hodowli, parków dzikich zwierząt oraz azyli w zachodniej Europie.

- Do marca 2021 r. przeżyły na wolności 32 koty. Każdy z rysi zaopatrywany jest w obrożę GPS/GSM, dzięki czemu możliwy jest monitoring ich losów. Z uwagi na mniejszą płochliwość i większą dzienną aktywność, osobniki te obserwowane są dość często przez ludzi - czytamy na stronie Polski Wilk.

Ryś jest w Polsce pod ochroną. Osiąga długość ciała w granicach 80-130 cm, a wysokość w kłębie 60-75 cm. Dorosłe samce ważą około 25 kg, a samice średnio 18 kg.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Udostępnij
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Nad Wisłą okolice Świecia też widziałem rysia także chyba ich więcej.

Ja widziałem psy w samochodzie

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors