W Sulnowie (gmina Świecie) policjanci ruchu drogowego, kontrolujący prędkość poruszających się tą drogą pojazdów, zatrzymali osobowe subaru, którego 30-letni kierowca jechał z prędkością 107 km/h.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Jak się okazało, świecianin był już wcześniej zatrzymany za przekroczenie prędkości.
Za popełnione wykroczenie, w warunkach recydywy, został ukarany mandatem karnym w wysokości 3 tys. zł i 13 punktami karnymi.
Mieszkaniec Świecia będzie mógł ponownie wsiąść za kierownicę dopiero po upływie 3 miesięcy od chwili zatrzymania prawa jazdy.
Tym razem brawura, brak rozsądku i niestosowanie się do przepisów drogowych zakończyło się na postępowaniu mandatowym i utracie prawa jazdy - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.. Jednak niech takie sytuacje będą przestrogą dla wszystkich kierowców. Pamiętajmy, że w takich przypadkach nadmierna prędkość niekiedy kończy się tragedią, nie tylko dla kierowcy, ale też dla całych rodzin i innych uczestników ruchu drogowego - podkreśla kom. Tarkowska.
W polskim prawie recydywa występuje wtedy, gdy kierowca po raz drugi w ciągu 2 lat popełni wykroczenie drogowe z tej samej grupy. Jeżeli tak się stanie, mandat drogowy będzie dwukrotnie wyższy niż dotychczas.
Dotyczy to na przykład przekroczenia prędkości o:
- 31-40 km/h – pierwszy raz: 800 zł; recydywa: 1600 zł;
- 41-50 km/h – pierwszy raz: 1000 zł; recydywa: 2000 zł;
- 51-60 km/h – pierwszy raz: 1500 zł; recydywa: 3000 zł;
- 61-70 km/h – pierwszy raz: 2000 zł; recydywa: 4000 zł;
- 71 km/h i więcej – pierwszy raz: 2500 zł; recydywa: 5000 zł.
