Jak przypomniał burmistrz Świecia Krzysztof Kułakowski, pięć lat temu klub przygotowywał się do fetowania półwiecza działalności. Niestety, plany pokrzyżowała wtedy pandemia. Dlatego postanowiono w szczególny sposób uczcić kolejny większy jubileusz.
Świętowano nie w siedzibie Columbusa, a po sąsiedzku w Centrum Rekreacji i Wypoczynku Deczno, dysponującym lepszym zapleczem techniczno-gastronomicznym.
Rys historyczny klubu przedstawił komandor Maciej Koszur. Mówił m.in. o trudnych początkach związanych z brakiem odpowiedniego sprzętu pływającego. Znacznie więcej uwagi poświęcił jednak najnowszej historii Yacht Clubu Morskiego Columbus, który od kilkunastu już lat kładzie przede wszystkim nacisk na szkolenie dzieci i młodzież.
To coś, o czym w pewnym momencie niemal zupełnie zapomniano, co z kolei przełożyło się na kryzys z klubie. Dzięki zapałowi wielu ludzi znowu jest on na fali wznoszącej, czego dowodem są nie tylko ostatnie inwestycje, ale przede wszystkim liczba wydarzeń z udziałem młodych żeglarzy.
Dziś również odbyły się regaty. Rywalizowano w kilku kategoriach. W czasie uroczystości wręczono puchary i medale uczestnikom rywalizacji.
Jubileusz był także okazją do wręczenia podziękowań osobom wspierającym żeglarstwo w Świeciu.
