W piątek o godz. 14.15 dyżury świeckiej komendy policji dostał informację o kierowcy w Błądzimiu (gmina Lniano), który prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Na miejsce skierowano patrol policji.
Po pewnym czasie funkcjonariusze "namierzyli" forda kugę. Kierowca zjechał z drogi w pole. Nagranie z interwencji policji przesłał nam świadek zdarzenia. Co ustalili funkcjonariusze?
- Potwierdzili, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Miał 1,15 promila - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - 62-letni kierowca forda będzie tłumaczył się w sądzie. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
Jak przekazał nam świadek zdarzenia, który jest fotografem przyrody, kierowca forda miał wcześniej go gonić samochodem.
- Twierdził, że kłusuję, a to bzdura. Robiłem tam zdjęcia - mówi Czytelnik. - Użyłem gazu pieprzowego i uciekłem.
Twierdzi, że widział, jak 62-latek, który jest myśliwym, pije alkohol w aucie i powiadomił policję. Komenda w Świeciu ma informację o ataku, ale jest ona weryfikowana. Jak podkreśla kom. Tarkowska, dzięki reakcji świadka, który powiadomił policję, być może udało się zapobiec tragedii na drodze.
