Miasto proponowało, aby od początku przyszłego roku obowiązywały nowe stawki za odpady komunalne. Mieszkańcy mieliby płacić 13,5 zł od osoby za odpady segregowane (do tej pory było 11,5 zł) i 27 zł za niesegregowane (dotąd 23 zł).
Coraz wyższe koszty
Jako powód podano wzrost cen odbioru i transportu odpadów, jaki nastąpił już od połowy tego roku (m.in. z powodu konieczności segregowania bioodpadów). Stawki podniosło konsorcjum, które przystąpiło do przetargu i będzie obsługiwać gminę do końca czerwca 2021 roku. Gmina dużego pola manewru nie miała przy wyborze, bo nikt inny do przetargu się nie zgłosił.
- Realne koszty wynoszą 15 zł od osoby za odpady segregowane. Część wydatków będziemy jednak pokrywać z budżetu gminy – podkreślał podczas czwartkowej sesji burmistrz Tadeusz Pogoda.
Kolejna przyczyna wyższych kosztów gospodarki odpadami w gminie, to wzrost cen ich przyjęcia i składowania przez spółkę Eko-Wisła w Sulnówku.
- Nie jest to nasze widzimisię. Wynika to z rozporządzenia rządu, które nałożyło większe stawki za korzystanie ze środowiska. Mamy w tej sprawie związane ręce. Mimo to staramy się, by podwyżki nie były zbyt dotkliwe. Nasze ceny i tak należą do najniższych w regionie – powiedział Extra Świecie Tadeusz Werkowski, prezes Eko-Wisły, która zarządza Międzygminnym Kompleksem Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych.
Skończył się też trzyletni okres gwarancji wykonawcy, w związku z czym spółka będzie od teraz musiała płacić za serwisowanie instalacji oraz naprawę maszyn i urządzeń. A to kolejne koszty.
Podwyżki tak, ale mniejsze
Radny Tomasz Szamocki oświadczył, że jest przeciwny jakimkolwiek podwyżkom.
- Nie po to mamy własny MKUOK, żeby podnosić opłaty mieszkańcom. Mamy piękny kompleks i dużo związanych z nim wydatków– argumentował.
Radny Tomasz Chiliński i burmistrz ripostowali, że z dywidendy i opłaty za dzierżawę gruntu do gminnej kasy wpływa od Eko-Wisły ponad 2 mln zł rocznie, które są przeznaczane na inwestycje służące mieszkańcom.
Klub Nasze Świecie zaproponował, aby podwyżki były niższe: 12,5 i 25 zł.
- Przy rosnących cenach żywności nawet te kilka złotych mniej, jakie zapłaci miesięcznie przeciętna rodzina, to już sporo – mówiła Ewa Joachimiak.
Budżetowe cuda
Radny Adam Cieślak pochwalił wprawdzie Eko-Wisłę za gospodarność, a jej prezesa za dbałość o firmę, ale przekonywał, że stawki proponowane przez jego klub, czyli Nasze Świecie, nie uszczuplą aż tak bardzo budżetu gminy.
- Prawda jest taka, że mieszkańcy i tak zapłacą za wzrost kosztów gospodarki odpadami –nie owijał w bawełnę Tomasz Chiliński. - Moim zdaniem miasto uczciwie stawia sprawę, bo każdy zapłaci tyle, ile śmieci zużyje. Budżet to nie jest coś oderwanego od rzeczywistości. Mówicie, że mieszkańcy zapłacą mniej za śmieci, a resztę pokryje budżet. A z czego składa się budżet? W dużej mierze z naszych podatków. Więc jeśli nie zapłacimy bezpośrednio w opłacie śmieciowej, to pośrednio w formie podatków. Cudów nie ma.
Szamocki postawił na swoim
Podczas głosowania propozycja Naszego Świecia została odrzucona stosunkiem głosów 9 do 11. Za uchwałą burmistrza głosowało 10 radnych, ale również 10 było przeciw.
Zapanowała konsternacja, bo okazało się, że remis w głosowaniu oznacza, iż uchwały nie ma. W przyszłym roku zostają więc stare stawki, czyli 11,5 i 23 zł.
Sprawcą całego zamieszania był Tomasz Szamocki, który w pierwszym głosowaniu był przeciwny propozycji Naszego Świecia, ale w drugim… był też przeciwny uchwale burmistrza.
- Jestem przeciwny jakimkolwiek podwyżkom, dlatego głosowałem za odrzuceniem obydwu uchwał – skwitował Szamocki.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Brawo panie Szamocki wszyscy
Brawo panie Szamocki wszyscy wokól mysła ,że my s…y pieniędzmi.Co rok to prorok-jak nie smieci to woda, centralne ,podatki od gruntów,żarcie drogie jak na zachodzie ,a zarobki mniejsze niż u nich zasiłek .Co mają zrobić emeryci i rencisci im dadzą 3zł podwyżki i niech się cieszą,że stopa życia rośnie.
Ciekawe co się teraz stanie?
Ciekawe co się teraz stanie? Zawali się budżet gminy? Nic z tych rzeczy. Brawo panie Szamocki.
Nie rozumie też jednego, po jakiego grzybwa gmina wywaliła 40 mln zł na budowę kompleksu? Po to żeby mieszkańcy Świecia płacili wyższe stawki niż mieszkajacy w inych gminach? Nie trzeba było marnować tych 40 mln zł tylko wywozić śmieci do Grudziądza albo na inne wysypisko. Wtedy byśmy mieli śmeici po 11 zł, bo nie trzeba by wydawć kupy kasy na utrzymywanie wysypiska.
Mam nadzieję, że „radny?”
Mam nadzieję, że „radny?” Szamocki nigdy nie znajdzie się w komisji, która w świeckiej radzie miasta organizuje budżet. Gdyby jednak to się stało, to może nas czekać wariant Morawieckiego. Sam jestem emerytem i trudno mi pogodzić się z podwyżkami, ale przyglądam się młodym ludziom, którzy wyrzucają śmieci do pojemników i to właniśnie wśród nich widać olewanie przy ich segregacjii. Radzę temu młodemu radnemu, żeby zainteresował się tym problemem, bo do mądrowania nie potrzeba wielkiego rozumu.
Widzę, że ludzie burmistrza
Widzę, że ludzie burmistrza zaczynają hejtować Szamockiego. W sumie nie dziwi mnie to. Mało kto ma się odwagę postawić. Na szczęście wybocy widzą to i doceniają.
Cały czas Ministerstwo
Cały czas Ministerstwo Środowiska narzuca pewne obowiązki, które podnoszą koszty i ceny za składowanie odpadów, a także mają wpływ ustawy, które nakazują organizować przetargi i wtedy jak w naszej gminie ofertę składa jedna firma, która może dyktować cene. Żeby cały system odbioru śmieci zblilansował się w 100% mieszkańcy płaciliby 15 zł, a według zaproponowanej kwoty opłaty były mniejsze czyli 13.50. I w tej sytuacji nie jest winna gmina, że są podwyżki tylko ustawodawca tj. Ministerstwo Srodowiska i o tym powinni głównie pamiętać mieszkańcy. Każdy chciałby płacić jak najmniej, ale budżet gminy to dobro wszystkich mieszkańców i nia wiele potrzeb musi starczyć – na wszystkie potrzeby nigdy nie wystarczy pieniędzy więc nie jest łatwo planować budżet.
Jeżeli gmina ma 2 miliony
Jeżeli gmina ma 2 miliony zysku na wysypisku
to jak to się ma do potrzeby podwyżki?
Nie jestem hejterem radnego
Nie jestem hejterem radnego Szamockiego, ale patrzę na konkrety: Rząd PISu podnosi stawki za korzystanie ze środowiska nie dbając o kieszenie mieszkańców, z drugiej strony radny PISu jest przeciwko podwyżkom opłat za śmieci. To jest jakaś paranoja. Za chwilę rząd PISu podniesie opłatę za korzystanie z wody i znowu winę za podwyżkę będą ponosić samorządy. Może ustalcie tam w PISie swoje własne poglądy na drążenie kieszeni obywateli ?