Parkują, gdzie popadnie. A policja i straż miejska sypią mandatami

Miejsc do parkowania, zwłaszcza w centrum Świecia, jest mniej niż chcieliby tego kierowcy. Nie ma i nie będzie jednak zgody na to, aby pozostawiano auta gdzie popadnie. Do niektórych dociera to dopiero w momencie, gdy otrzymują mandat lub wezwanie do sądu.

parkowanie2

Jeszcze nie tak dawno, gdyby zapytać mieszkańców Świecia, czego najbardziej brakuje, odpowiedź brzmiałaby: pracy. Dziś jest zupełnie inna i brzmi: miejsc do parkowania.

REKLAMA
oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie

A że nie jest to żaden wymysł, widać gołym okiem. Są rejony, gdzie w godzinach 8.00-16.00 znalezienie skrawka wolnej przestrzeni graniczy niemal z cudem. To jeden z powodów, dla których niektórzy pozostawiają auto w miejscach, gdzie obowiązuje zakaz zatrzymywania lub też w inny sposób naruszają przepisy ruchu drogowego. Na przykład te dotyczące utrudnień, jakie może powodować zaparkowane beztrosko auto.

Co ciekawe, od jakiegoś czasu, coraz częściej interwencje policjantów ruchu drogowego odbywają się na skutek powiadomienia przez innych kierowców lub pieszych, których drażni np. samochód stojący na chodniku, całkowicie uniemożliwiający przejście lub przejechanie z wózkiem dziecięcym.

REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieSZKOŁA TAŃCA

W sumie, od początku roku, świecka policja wystawiła około stu mandatów kierowcom, którzy nie dostosowali się do przepisów. Liczba ta dotyczy samego miasta.

Tylko w miniony poniedziałek zostało ukaranych dwóch kierowców, którzy w niewłaściwy sposób zaparkowali pojazd w rejonie ul. Sądowej. Dwóch kolejnych - namierzonych w tym samym miejscu - będzie się z tego tłumaczyć przed sądem.

Kolejny przykład lekkomyślności kierowcy /Fot. Andrzej Bartniak

- Ulica Sądowa jest jedną z najbardziej zatłoczonych ulic w mieście - tłumaczy sierż. szt. Joanna Tarkowska, rzecznik komendy policji w Świeciu. - Tam też stosunkowo często popełniane są różnego rodzaju wykroczenia drogowe. Podobnie wygląda sytuacja na ulicach Grzymisława, Batorego, Krausego i Piłsudskiego. W tym ostatnim przypadku stosunkowo często interwencje dotyczą aut, które blokują przejazd innym samochodom.

Z każdym rokiem przybywa także interwencji straży miejskiej. W 2016 r. podjęto w sumie 575 czynności dotyczący bezpieczeństwa w komunikacji. W 339 przypadkach zakończyło się to tylko na pouczeniu. Jednak 234 kierowców poniosło karę finansową, a dwóch wyjaśniało sprawę w sądzie.

REKLAMA
się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieBenefit

Jubiler Corleone

- Wiemy, jakie są realia, dlatego interwencja często kończy się tylko krótką rozmową, której efektem jest przestawienia pojazdu tak, aby nie naruszał przepisów - tłumaczy Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu. - Są jednak sytuacje, gdy jesteśmy znacznie bardziej restrykcyjni. Nie ma pobłażania dla kierowców parkujących zbyt blisko skrzyżowania lub na pasach dla pieszych. W obu przypadkach mamy do czynienia z realnym zagrożeniem bezpieczeństwa innych uczestników ruchu - podkreśla komendant.  

a.bartniak@extraswiecie.pl


Należy bezwzględnie karać mandatami kierowców, którzy parkują w niedozwolonych miejscach? Jakie jest Wasze zdanie?

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors