Kino było - i wcale nie przed wojną – nosiło dumną nazwę Zorza i przez lata dostarczało mieszkańcom nie tylko filmowych przeżyć, bo seanse były też okazją do spotkań i nawiązywania nowych znajomości.
REKLAMA
Dzięki uprzejmości grupy facebookowej Miasteczko Nowe/Wisłą publikujemy zdjęcie kina. Liczymy, że dzięki naszym Czytelnikom przywrócimy istnienie kina w społecznej świadomości.
Istnieje nas wszystko: kiedy istniało, kto w nim pracował, ile mogło pomieścić widzów, jakie filmy wyświetlano, a także anegdoty i historyjki związane z Zorzą. Krótko mówiąc, wszystko to, co tchnie życie w ten zapomniany przybytek.
Czekamy na Państwa wspomnienia (chętnie również zdjęcia). Piszcie w komentarzach pod artykułem lub na maila: redakcja@extraswiecie.pl.
Z waszych opowieści wybierzemy najciekawsze i na ich podstawie opublikujemy na portalu Extra Świecie tekst o kinie Zorza w Nowem.
REKLAMA
