Widok dzieci kąpiących się w fontannie na Dużym Rynku w Świeciu nie robi już wielkiego wrażenia. Zakaz kąpieli jest regularnie łamany. Powody, dla których nie należy wchodzić do wodotrysku są przynajmniej dwa: po pierwsze, istnieje możliwość uszkodzenia dysz wyrzucających wodę, po drugie, do wody dodawane są silne środki chemiczne, które mogą wywoływać podrażnienia skóry.
REKLAMA
O ile wspomniane kąpiele umykają uwadze przechodniów, o tyle mycie wielkiego naczynia wzbudziło zainteresowanie na tyle duże, że nasza Czytelniczka wyciągnęła telefon i zrobiła zdjęcia.
- Zastanawiam się czy ta pani nie ma w domu wody, że przyszła umyć ten pojemnik w miejskiej fontannie? - zastawia się internautka. - A może tak oszczędza?
Można też postawić inne pytanie: Co takiego było w pojemniku, że nie chciała tego umyć w domu? Miejmy nadzieję, że była to piaskownica, a nie wielka kuweta. Cokolwiek zostało wypłukane, mogło zatkać którąś z dysz, a ich czyszczenie kosztuje. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?