- Do tej pory oświetlenie było tylko na odcinku przebiegającym przez Sulnówko. Wkrótce to się zmieni – zapowiada Ryszard Sadowski, kierownik Wydziału Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Przygotowano już projekt i złożono wniosek o zezwolenie w starostwie. Przy okazji głosowania nad zmianą budżetu gminy na sierpniowej sesji, radni zatwierdzili też wydatki na tę inwestycję. Koszty będą niemałe, bo według szacunków wyniosą około 450 tys. zł. Jest jednak szansa, że w wyniki przetargu, który zostanie niedługo ogłoszony, kwota będzie mniejsza.
REKLAMA
- Chcemy kupić i zamontować do końca roku 55 lamp z oświetleniem ledowym. Pojawią się one wzdłuż drogi na odcinku od ogródków działkowych przy ul. Sienkiewicza do samego Deczna, z wyjątkiem Sulnówka - wyjaśnia Ryszard Sadowski.
Problemem może być terminowe dostarczenie ledów. Wykonawca przedłużenia ul. Cukrowników w Świeciu musiał czekać na nie trzy miesiące.
- Krajowi producenci ledowych oświetleń ulicznych są zasypani zamówieniami i nie wyrabiają się na czas. Mam jednak nadzieję, że zdążą nam je dostarczyć przed końcem tego roku – liczy kierownik.
REKLAMA
Nowe oświetlenie mogłoby zostać zamontowane bliżej Świecia, już na wysokości cmentarza. Rzecz jednak w tym, że miasto planuje budowę ronda na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza, Chrobrego i Dąbrowskiej. Prace mają rozpocząć się w 2021 lub 2022 r. (termin uzależniony jest o otrzymania dofinansowania).
- Montowanie w tym miejscu nowych lamp, po ty, aby je za dwa lata znowu wykopywać, nie miałoby sensu. Ustawimy je po zbudowaniu ronda – mówi Ryszard Sadowski.