REKLAMA
Jest 29 września 1987 r., godz. 10.15. Kiedy „Bałtyk” mija budynek dworca, z sąsiedniego toru rusza pociąg towarowy. Jego maszynista popełnia fatalny błąd. Nie dostrzega drugiego składu. Obydwa pociągi zderzają się.
Jeden z wagonów „Bałtyku” wypada z szyn i upada w poprzek torów. Pozostałe walą w niego z ogromną siłą i wykolejają się. Jeden z nich wznosi się, staje niemal pionowo i opiera się o pobliski budynek mieszkalny.
Parę chwil wcześniej giną dwaj pierwsi ludzie. Ani jeden, ani drugi nie jadą w żadnym z pociągów. Wyrzucone w powietrze kawałki blachy, śrub, szyn i innego żelastwa latają w powietrzu, siejąc spustoszenie. Ranią śmiertelnie pracownika służby kolejowej i maszynistę, który po skończonej pracy wraca właśnie do domu.
REKLAMA
Poszkodowanych jest tak wielu, że karetki ze Świecia nie nadążają z wożeniem ich do szpitala. Trzeba ściągać posiłki z Grudziądza, Bydgoszczy, Chełmna, Koronowa.
Krótko po wypadku, z Celulozy wyrusza kilkudziesięciu spawaczy i ślusarzy z palnikami i narzędziami. Pomagają strażakom w cięciu zgniecionego żelastwa i uwalnianiu uwięzionych pasażerów. Spośród 40 osób, które trafiły do świeckiego szpitala, trzy wkrótce potem umierają.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
Pamiętam, widok koszmarny.
Pamiętam, widok koszmarny.
A ile ogólnie osób wtedy
A ile ogólnie osób wtedy zmarło z 6 ?
Też to pamiętam….
Też to pamiętam….
Ja akurat pracowalam
Ja akurat pracowalam
Tak nieoficjalnie, to wypadek
Tak nieoficjalnie, to wypadek spowodował maszynista towarowego. Maszynista który kilka lat wcześniej wylecia z kursu maszynistów wiadomo za co.
Pamiętam, mój tata jechał na
Pamiętam, mój tata jechał na miejsce zdarzenia z żoną jednej z ofiar tego wypadku, naszą sąsiadką. Straszna tragedia.
Byłem wtedy w wojsku i
Byłem wtedy w wojsku i widziałem informację w Dzienniku Telewizyjnym.
Chwilę wcześniej przyjechałem
Chwilę wcześniej przyjechałem tzw. Baną ze Świecia
Moi dziadkowie tam mieszkali
Moi dziadkowie tam mieszkali Rok później ja się wprowadziłem za oknem 7metrow i tory 🙂 moje stare tereny
Pozdrawiam.
Byłem tam z ekipa ślusarzy
Byłem tam z ekipa ślusarzy straszne widoki
W tym.wagonie na.dachu
W tym.wagonie na.dachu jechała.moja mama i moja siostra. Przeżyły. Uraz do końca zycia
Jechałem w tym pociągu.
Jechałem w tym pociągu.
Pamiętam ten wypadek.Bałtyka
Pamiętam ten wypadek.Bałtyka prowadził mój kolega z klasy z Tecnikum Kolejowego w Poznaniu.Wypadek by straszny.Mojemu koledze Karolowi B. nic się nie stało, zdążył uciec do maszynowni lok.EU07.Kabina była cała zmiażdżona w kabinie nie było szans przeżycia.Karol jeździł jako maszynista do emerytury.
Ledwo zdążyłem na pociąg
Ledwo zdążyłem na pociąg który jechał jako wcześniejszy.
Wszędzie jest tylko jedno to
Wszędzie jest tylko jedno to same zdjęcie, czy naprawdę była to taka tajemnica? .Nawet po katastrofie pod Otłoczynem ocalało się więcej zdjęć. Czy są gdzieś jakieś inne fotografie lub szkice itp. ?
Pierd0lnięci wszyscy święci
Pierd0lnięci wszyscy święci
Wypadek w Terespolu Pomorskim
Wypadek w Terespolu Pomorskim i Otłoczynie ma swoich sprawców, którym udowodniono winę, ale głównym sprawcą tych wypadków jest sama kolej, która ma możliwości nie dopuściś do tego rodzaju katastrof, a dopuściła. W obu wypadkach doszło do uruchomienia pociągów, rozrpucia rozjazd€w i wyjazdu pociągu na szlak. Wyjazd można zabezpieczyć rozjazdem lub wykolejnicą i tego nie zrobiono. Odezwą się głosy ekspertów, ale w tej sprawie nie zrobili nic i to są tylko dwie katastrofy, a ile było w skali kraju?