REKLAMA
To informacje z ostatniej chwili. Na razie skala zniszczeń nie jest jeszcze znana. Do wielu miejsc strażacy jeszcze nie zdołali dotrzeć, bo przejazd blokują powalone drzewa.
- Cały czas spływają informacje o zniszczeniach - mówi Michał Grabski, wójt gminy Osie. - Dopiero za kilka godzin będziemy mieli pełen obraz sytuacji.
A ta z godziny na godzinę niestety wygląda coraz gorzej.
REKLAMA
- Na zalewie Żur zauważono kilka pustych kajaków i rower wodny - informuje bryg. Paweł Puchowski, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu. - Nie wiemy czy z przystani zepchnął je na wodę wiatr, czy też wypadli z nich turyści. Rozpoczynamy intensywne poszukiwania.
Trasy Osie-Tleń i Tleń-Brzemiona nadal są nieprzejezdne.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
