We wtorek 6 września tuż przed południem 20-latek napadł na 22-letniego mężczyznę siedzącego na murku przy ul. Świętopełka w Świeciu.
- Przy użyciu siły ukradł mu telefon i uciekł w nieznanym kierunku. Pokrzywdzony natychmiast zawiadomił policję - mówi podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy ustalili rysopis sprawcy i od razu rozpoczęli poszukiwania.
- Dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego przez kryminalnych, tożsamość napastnika została szybko ustalona, a jego zatrzymanie było tylko kwestią czasu - wyjaśnia Joanna Tarkowska.
Sprawca wpadł w ręce policji kilka godzin po zdarzeniu. 20-letni mieszkaniec Świecia trafił do policyjnego aresztu.
W czwartek usłyszał zarzut dokonania rozboju. Sąd Rejonowy w Świeciu zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące.
Za popełnione przestępstwo mieszkańcowi Świecia grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna jest znany policji. Miał już konflikt z prawem.
Niestety, skradzionego telefonu nie udało się odzyskać.
Świecianin trafił na razie na 3 miesiące do aresztu / Fot. KPP w Świeciu
a.pudrzynski@extraswiecie.pl