- Policjanci ze Świecia zatrzymali do kontroli 34-letniego kierowcę. Kierowany przez mieszkańca Świecia mercedes miał niesprawne oświetlenie. Jednak to nie był koniec kłopotów mężczyzny, bo okazało się, że kierował autem pod wpływem narkotyków - mówi podkom. Joanna Tarkowska, oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
We wtorek policjanci wydziału prewencji ze Świecia rutynowo patrolowali okolicę. Około godz. 10.00 w Belnie (gmina Jeżewo) ich uwagę zwrócił jadący mercedes z niedziałającym oświetleniem.
- Funkcjonariusze zatrzymali niesprawne auto do kontroli. Za usterkę pouczyli kierowcę, jednak to nie był jeszcze koniec kontroli - informuje Joanna Tarkowska.
Podczas kontroli 34-letni mieszkaniec Świecia dziwnie się zachowywał. Był nerwowy i unikał kontaktu wzrokowego.
Policjanci nabrali podejrzeń, że może znajdować się pod wpływem narkotyków.
- Na zadane przez funkcjonariuszy pytanie, kierowca przyznał się, że zażywał zabronione środki. Wstępne badania wskazały w jego organizmie obecność amfetaminy i metaamfetaminy - podaje rzeczniczka świeckiej policji.
Jeśli badanie krwi potwierdzi zawartość narkotyków w organizmie świecianina usłyszy zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem działania środków odurzających.
Grozi mu za to do 2 lata więzienia oraz utrata uprawnień do prowadzenia pojazdów.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl