Modernizacja drogi krajowej nr 91 na tym odcinku rozpoczęła się w połowie września. Docelowo ma objąć ponad 6-kilometrowy fragment tej trasy od ul. Chełmińskiej w Świeciu do Grubna w powiecie chełmińskim (z wyjątkiem mostu na Wiśle).
Obecnie największe utrudnienia w ruchu występują przed mostem, gdzie na jednym pasie jezdni zdarto asfalt i usunięto podłoże oraz za mostem, już po stronie chełmińskiej.
Ruch na drugim pasie odbywa się wahadłowo, co powoduje długie korki. Kto ma szczęście, przejedzie w ciągu kilku minut, kto ma go mniej, może postać i pół godziny. Wszystko zależy od natężenia ruchu.
Kierowcy zwracają uwagę nie tylko na te utrudnienia, ale też na fatalny stan nawierzchni na jedynym przejezdnym pasie. Drogowcy tłumaczą, że na bieżąco niwelują dziury i nierówności, ale przy tym ruchu sytuacja po paru dniach wraca do stanu poprzedniego.
- Rozumiemy, że tego typu prace wiążą się z utrudnieniami, ale dlaczego prace tak się wloką? Ostatnio nie widzieliśmy tam żadnego robotnika. Jak długo to jeszcze potrwa na tym odcinku? - pytają kierowcy, którzy skontaktowali się z naszą redakcją.
Jak wyjaśnia bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, do tej pory dokonano m.in. oczyszczenia skarp i usunięcia niezbędnych drzew i krzewów, odtworzenia osnowy geodezyjnej, rozbiórek elementów nawierzchni i pobocza oraz odkrywek w miejscach zaprojektowanego odwodnienia.
Pojawił się jednak kłopot.
- Z uwagi na konieczność rozwiązania problemów dotyczących podłoża gruntowego, konieczne stało się wprowadzenia korekt pierwotnie przyjętych rozwiązań technologicznych - informuje Julian Drob, rzecznik prasowy GDDKiA w Bydgoszczy.
Na czas wprowadzenia zmian, po zakończeniu robót przygotowawczych, wstrzymano wykonywanie prac na drodze.
- W efekcie podjętych zmian technologicznych w najbliższym czasie robotnicy wrócą w miejsca występowania ruchu wahadłowego, co zwiększy postęp prac na przebudowywanym odcinku drogi krajowej nr 91 oraz przyspieszy przywrócenie ruchu dwukierunkowego - zapowiada Julian Drob.
Kiedy to jednak dokładnie nastąpi, rzecznik nie precyzuje.
- Należy wskazać, że rozbudowa drogi krajowej nr 91 na tym odcinku odbywa się "pod ruchem". Czasowe zmiany organizacji ruchu, a co za tym idzie i utrudnienia dla kierowców, potrwają do zakończenia prac, które planowo potrwają do czwartego kwartału przyszłego roku. Jednocześnie prace są planowane w taki sposób aby zminimalizować utrudnienia - zapewnia rzecznik GDDKiA w Bydgoszczy.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
