Tego typu jubileusze to dobra okazja do przypomnienia okoliczności zrodzenia się idei a także przypomnienia ludzi, którzy za tym stali. W tym przypadku nie ma złudzeń co do tego, że człowiekiem, dzięki któremu powołano do życia Klub Miłośników Historii KaMuH w Świeciu jest Józef Szydłowski.
Samego pomysłu należy się doszukiwać w programie "Spacer z historią", realizowanym przed laty przez lokalną telewizję kablową. Jego wspomnienie przywołał Paweł Knapik, zastępca burmistrza Świecia. Nie bez powodu. Podczas realizacji kolejnych odcinków to właśnie on stał wtedy za kamerą.
Niejako naturalną konsekwencją działalności telewizyjnej Józefa Szydłowskiego stały się organizowane w bibliotece miejskiej od 2012 r. "Spotykania z historią". Od tego momentu był już tylko krok do powołani klubu, który oficjalnie jako KaMuH wystartował w styczniu 2013 r.
Natychmiast pojawiła się grupa ludzi, którzy z entuzjazmem wspierali pomysłodawcę i głównego prelegenta. Józef Szydłowski postanowił wyróżnić upominkami pięcioro z nich: Jadwigę Meller, Dominikę Kufel, Jerzego Chylewskiego, Marka Grzonkowskiego i Damiana Libeckiego.
Jednak najcieplejsze słowa skierował w kierunku Dariusza Podlejskiego.
- Wiem, że nie byłoby tego klubu bez ciebie - podkreślał Józef Szydłowski w czasie czwartkowego spotkania w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świeciu.
Słowa uznania i podziękowania usłyszała również Beata Szymańska, dyrektorka MBP w Świeciu. To właśnie dzięki bibliotece i jej pracownikom członkowie klubu nie muszą się martwić o miejsce spotkań. Wsparcie jest jednak znacznie szersze.
Był to też moment, aby wspomnieć osoby niegdyś mocno zaangażowane w działalność KaMuHa, których już nie ma. Przywołano pamięć o Zbysławie Budzyńskim, Malwinie Dwojackiej i Wojciechu Radtke. Wszyscy ono odeszli przedwcześnie.
Prelekcja podsumowująca dekadę działalności dobitnie świadczyła o tym, że klub, to coś znacznie więcej, niż odbywające się co kilka tygodni spotkania. To również różnego rodzaju działania związane z upowszechnianiem historii i przywracaniem pamięci o ludziach i miejscach.
Pierwszą tego typu akcją było oczyszczenie schronu stanowiącego fragment baterii Schwetz. Przez lata podziemna konstrukcja stała się składowiskiem śmieci podrzucanych przez okolicznych mieszkańców. Dziś jest obiektem, który może cieszyć oko miłośników historii.
KaMuH angażował się też m.in. w odnowienie mogiły żołnierzy w Przechowie czy obchody 100-lecia odzyskania niepodległości. Coraz bardziej istotnym kierunkiem działalności są też działania poszukiwawcze prowadzone zwykle ze znanym archeologiem Olafem Popkiewiczem, współprowadzącym program "Poszukiwacze historii".
a.bartniak@extraswiecie.pl
Szanuję Pana Józka. Dużo
Szanuję Pana Józka. Dużo dobrego robi. Społecznie. Szanuję go też, że afiszując się ze swoimi propisowskimi poglądami potrafi wznieść się ponad to i współpracować jak napisano w artykule z ważnymi działaczami PO w Świeciu choćby przy produkcji programów historycznych dla lokalnej telewizji. Na zdjęciach też wiele lokalnych tuz PO. Fajnie, że Pan Józek widzi dalej niż jego poglądy i potrafi zasiąść do współpracy z członkami tej samej partii, co Donald Tusk. Razem stali na Małym Rynku i pod sądem broniąc niezależności tej instytucji. Ba, pamiętam nawet jak do rady miejskiej startował z PO. Szkoda, że się nie dostał. Świecie na pewno by na tym zyskało. Taki gość. Śmiało odddałbym swój głos, żeby został posłem. Albo nawet premierem. Mógłby przywrócić wielki POPiS, o którym marzył Jan Maria Rokita. To mogłoby być dobre dla Polski. Wielki szacunek w imieniu mieszkańców. Dziękujemy za wszystko, prosimy o więcej Panie Józku. Dla Świecia. Dla Polski!
Zastanawiam się jak głęboko
Zastanawiam się jak głęboko może sięgać hipokryzja w narodzie. Widzę na fotografiach wielu zacnych działaczy, samorządowców… będących ideowo po stronie „bandy rudego Donka” ( tak Tuska nazywa Pan Józef) i uginających kolana przed bezmyślnym ideowcem „Orlenu”. Jurku Drogi, ściskasz dłoń człowiekowi, który chce wyjścia Polski z UE..wiem, że to nie on to sprawi, bo za mały ale zawsze mi mówiłeś „każdy głos się liczy”, a teraz tak lekceważysz ten głos ? Nie jestem zły na Pana Józefa, bo ma prawo mieć swoje poglądy, marzenia i tęsknoty. Pan Józef pewnie tęskni za czsami komunizmu, szukaniu wroga w stonce ziemiaczanej czy innych pierdołach ….ma prawo. Tylko Jurku, Pawle, Jarku, Ewo dlaczego Wy, kiedy buntujecie się przeciwko łamaniu zasad demokracj, uczestniczycie w takich „szopkach” ?…Bo wyborcy źle coś rozumieją czy strach małomiasteczkowy a pewnie jestem poje….ny, dlatego nie rozumiem. Czuwaj !
Czy to jakeś Elity?,nie to
Czy to jakeś Elity?,nie to Klakierzy hipokryty.
Jak widać po niektórych
Jak widać po niektórych komentarzach, idiotów ci u nas dostatek.
Zastanawiam się jak głęboko
Zastanawiam się jak głęboko może sięgać hipokryzja w narodzie. Widzę na fotografiach wielu zacnych działaczy, samorządowców… będących ideowo po stronie „bandy rudego Donka” ( tak Tuska nazywa Pan Józef) i uginających kolana przed bezmyślnym ideowcem „Orlenu”. Jurku Drogi, ściskasz dłoń człowiekowi, który chce wyjścia Polski z UE..wiem, że to nie on to sprawi, bo za mały ale zawsze mi mówiłeś „każdy głos się liczy”, a teraz tak lekceważysz ten głos ?
nie kłóćmy się… kto z kim
nie kłóćmy się… kto z kim sympatyzuje bo to wyjaśni się jesienią…skupmy się na naszym kochanym mieście ,na jego historii-w której jeszcze dużo jest do odkrycia i przypomnienia i bądzmy dla siebie w tym nowym roku życzliwsi
Miałem sen. Śniła mi się
Miałem sen. Śniła mi się Polska bez idiotów, bez politycznych fanatyków zdolnych za przeciwne poglądy wymordować swoich przeciwników jak Hutu Tutsi w Rwandzie. Śniła mi się Polska bez anonimowych opluwaczy w internecie, którzy mają pełne gęby demokracji, wolności i tolerancji a ich prawdziwa natura to profil ormowca. Polskę mamy tylko jedną i historię jedną, każdy kto o to dba i potrafi to rrobić jakiekolwiek miałby prywatne poglądy, wyznanie czy orientację ma mój szacunek.