Do zdarzenia doszło w czwartek chwilę przed godz. 18.00 na ul. Armii Krajowej w Świeciu.
Kierowca volkswagena, wyjeżdżając z parkingu przy Biedronce, nie zauważył rowerzysty nadjeżdżającego ścieżką rowerową. Doszło do zderzenia.
46-latek spadł z roweru i przez dłuższą chwilę nie mógł się podnieść. Mężczyzna trafił do szpitala na rutynowe badania.
Na szczęście rowerzysta nie odniósł poważnych obrażeń.
- Dlatego 46-letni kierowca volkswagena, który nie zachował należytej uwagi, został jedynie ukarany mandatem - mówi mł. asp Damian Ejankowski p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Gdyby doszło do poważniejszych urazów sprawa zostałaby skierowana do sądu.
Policja nie podaje wysokości mandatu, jakim został ukarany kierowca.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Przykładnie ukarać
Przykładnie ukarać
Dlaczego nie podaje wysokości mandatu?
Tak zawsze chwalą się
Tak zawsze chwalą się wysokością mandatu,a teraz nie?Ciekawe czego się boją?
Pewnie kierowca był pod
Pewnie kierowca był pod krawatem albo kierownica w szpilkach i mandat wyniósł 50 złotych a za uszkodzony rower nic nie dostanie bo ubezpieczyciel będzie żondac dowodu zakupu z przed 8 lat. Znamy te numery z autopsji i gadkę policjantów też znamy że gdyby rowerzysta miał sprawne hamulce to do niczego by nie doszło.Słowa ( R.W. i M.M. ) policjantów z tut. komisariatu.
Dziękuję za komentarze to ja
Dziękuję za komentarze to ja jestem tą osobą pokrzywdzoną tym rowerzystom jestem cały poobijany nie mogę ruszać dobrze ręką i nogą zaszły nowe okoliczności że po opuszczeniu ze szpitala odczuwam dolegliwości bóle barku bóle kolana zawroty głowy i wymioty nie jestem w stanie nic sobie zrobić w domu bo mieszkam sam pozdrawiam dziękuję za komentarz jeszcze raz