W niedzielę w Minikowie podczas targów "Lato na wsi" przeprowadzono regionalny etap konkursu Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionu (o udziale w targach kół gospodyń z powiatu świeckiego przeczytasz w artykule poniżej).
Głównym celem konkursu jest docenienie regionalnych produktów. Czasami już nieco zapominanych, a przez lata wytwarzanych w taki sam, tradycyjny sposób. Często w oparciu o naturalne składniki i surowce.
W konkursie uczestniczyli także, i to z sukcesami, przedstawiciele powiatu świeckiego.
Piwo Gruczniak (właścicielem marki jest firma z Gruczna w gminie Świecie), zdobyło aż dwie nagrody. Pierwszą został uhonorowany Gruczniak Pils. Natomiast Gruczniak Nocą otrzymał nominację do prestiżowej nagrody Perła Regionu.
Finał tego konkursu zaplanowano na przełom września i października podczas uroczystej gali w trakcie targów Smaki Regionów na Międzynarodowych Targach Poznańskich.
- Nie ma co ukrywać, że to dla całego zespołu Gruczniaka ogromna radość i duma - przyznaje Szymon Górski, właściciel marki Gruczniak. - Nagrody są bardzo ważne, bo dowodzą, że nasze produkty są prawdziwie regionalne, dobre i wykazują się wysokimi walorami smakowymi. Natomiast nominacja na Perłę Regionu już sama w sobie jest nagrodą i docenieniem tego, co dobre i wartościowe - zaznacza Szymon Górski.
Warto dodać, że Gruczniak w ubiegłym roku zdobył prestiżową nagrodę Perła za piwo jasne pełne za prostotę i klasykę w smaku.
Drugim laureatem została Nadwiślańska Chata w Luszkowie (gmina Pruszcz), która na konkurs wystawiła syrop z czarnej porzeczki, pasztetową domową i cukierki krówki.
Właśnie ten ostatni produkt szczególnie przypadł do gustu konkursowej komisji, która przyznała krówkom z Luszkowa wyróżnienie.
Nadwiślańska Chata ma w swojej ofercie nie tylko klasyczne krówki, ale również z naturalnymi dodatkami, takimi jak orzechy laskowe, a nawet bez cukru, ale za to z syropem z buraka cukrowego.
- Ogromnie się cieszymy z tej nagrody. Krówki są jednym z naszych wiodących produktów, z którym jesteśmy bardzo kojarzeni. To docenienie naszej tradycyjnej kuchni i dawnych metod, według których przygotowujemy wszystkie nasze produkty - mówi Zdzisław Brzykcy, właściciel Nadwiślańskiej Chaty w Luszkowie.
Głównym organizatorem konkursu jest Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego oraz Kujawsko - Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie. Konkurs odbywa się pod patronatem ministra rolnictwa i rozwoju wsi.
Komisja konkursowa ocenia krówki z Luszkowa i piwo Gruczniak
Wyniki konkursu już znane, można się zrelaksować
Zdzisław Brzykcy z wyróżnieniem dla krówek z Nadwiślańskiej Chaty
redakcja@extraswiecie.pl
Piwo Gruczniak to piwo z
Piwo Gruczniak to piwo z browaru Krajan Nakło z etykietą Gruczniak. Z Grucznem ma tyle wspólnego, że wydymani kupujący oddają pieniądze kolesiowi z Gruczna. Co innego krówki od Pana Brzykcy, tu pełen szacun.
To czemu autor art pisze ze
To czemu autor art pisze ze to piwo produkowane przez firme z gruczna ? To co ta firma sama zrobila przy tym piwie ?
A gdyby Powiat tak
A gdyby Powiat tak przypadkiem na rynku w Świeciu jakiś kiosk czy sklepik z naszymi regionalnymi wyrobami wystwił na sezon wakacji ciekawe co by się stało?
Gdyby piwo bylo produkowane
Gdyby piwo bylo produkowane wGrucznie i receptura p.Górskich to owszem należy się dużą nagroda wyróżnienie ale w tym przypadku? Nie sądzę
Gruczniak- a jaki to browar ?
Gruczniak- a jaki to browar ?
Żenada i tyle.
A może w Grucznie by
A może w Grucznie by warzalnie piwa uruchomić i po pomówieniach.
Wino swojskie z Gruczna by
Wino swojskie z Gruczna by się przydało!
Do gruczniaka – a może by tak
Do gruczniaka – a może by tak rozwiać wszelkie wątpliwości raz na zawsze i pokazać np w lokalnej prasie co tak naprawdę w tym piwie pochodzi z gruczna… jeśli weźmie się pod uwagę nazwę „piwo regionalne” to na prawdę slabo to wygląda… I nie mówię tego z żadna zazdrością że idzie wam biznes tylko dlatego że w dzisiejszych czasach powinno się być transparentnym… a zatem co w piwie pochodzi z gruczna? Czesto słyszy się o waszym piwie produkowanym w browarze w grucznie to chyba też nie do końca prawda? Czy jestem w błędzie? Jak zbuduje się browar w grucznie i stworzycie tam produkcję z surowców pochodzących z gruczna to czy na pewno będzie ten sam smak piwa? To proste pytania które pozwolą rozwiać raz na zawsze wszelkie wątpliwości niedowiarków. Ps. Pozwolę sobie podpowiedzieć wam jeśli chodzi o stronę marketingowa. Warto popracować nad jakością wstawianych zdjęć na portale społecznościowe, jakieś przemyślane kadry i ujęcia, zdjęcia w wyższej jakości. Oczywiście to tylko moje spostrzeżenia. Pozdrawiam
Nikt normalny nie kupuje tych
…
Bazarowy troll zjada tylko
…
No to ja tak ogólnie odpisze
No to ja tak ogólnie odpisze tutaj (tak w ogóle jeśli użytkownik GRUCZNIAK to oficjalna odpowiedź producenta to słabo umiecie w PR). Ktoś tu chyba nie rozróżnia zazdrości i hejtu od krytyki. Problem jaki jest z tymi piwami, to to że oprócz jazdy na patencie że Gruczno leży tam gdzie leży to nie w nim nic regionalnego. Jeśli browar krajan miałby wolne moce przerobowe to identyczne piwo równie dobrze może zamówić ktoś z Marianek w Świeciu i nazwać je Mariańskie. Warzyć sobie te piwa Gruczniak może gdzie chce, browary kontraktowe tak działają, to część biznesu – spoko, ale dajcie chociaz jakis punkt zaczepienia że to piwo jest w jakiś sposób z grucznem powiązane. Browary regionalne jak Amber i Bytów chociażby stoją kilka półek wyżej jeśli chodzi o produkty. Po co otwierać linię produkcyjną w grucznie skoro piwa dalej będą warzone jak koncerniaki? Jakby w tym przedsięwzięciu był jakiś ogarnięty piwowar, ze swoimi recepturami to na najbliższym grillu pilbym kwaśnego i rześkiego Gruczniaka summer Ale z owocami lesnymi z parowu w Grucznie i cieleszynie a na zimę w planach zamiast gruczniaka nocą byłby mleczny stout z dodatkiem krówek od Państwa Brzykcych (macie dwa pomysły na sztosy podane na tacy, nie dziękujcie). Wyjdźcie poza kółko wzajemnej adoracji i wysłuchajcie odmiennych opinii zamiast się obrażać i unosić. Krajan w maju był na beergoszczy, może przy okazji następnej edycji Gruczniak postawi stoisko obok żeby można było porównać jeden do jeden obie marki? I tak dla ścisłości byłem jedna z pierwszych osób, które polubiło fanpage Gruczniaka jeszcze zanim pojawiło się piwo na półkach i logo z młynami, kibicowałem i dalej kibicuję zebym ml powiedzieć z dumą że to piwo z mojej wsi, ale póki co produkty mnie osobiście rozczarowują i gruczniak przypomina piwo marki ciupaga z Zakopanego, bardziej to farbowany lis niż produkt wywodzący z regionu. Dziękuję za uwagę.
Gruczniak to syf nie piwo
…