Cel Wdy - osaczyć Dudkę

W meczu Wdy Świecie przeciwko rezerwom Lecha Poznań w drużynie gospodarzy zagrał Dariusz Dudka, były reprezentant Polski. Założenia taktyczne Wdy uniemożliwiły mu jednak kreatywną grę. 34-latek opuścił boisko w drugiej połowie.
dariusz_dudka_2015_lech_poznan

- Wszelkie założenia taktyczne na mecz z Lechem były układane pod Dariusza Dudkę – przyznaje Michał Partyka, kierownik Wdy Świecie. - Był on konsekwentnie odcinany od podań przez cały czas, kiedy przebywał na boisku.

Taktyka sztabu trenerskiego Wdy przyniosła wymierny skutek. Dudka zagrał słabe spotkanie i na dodatek był winowajcą bramki zdobytej tuż przed przerwą przez Szymona Kocieniewskiego. W drugiej połowie były reprezentant Polski został zmieniony przez Jakuba Modera.

- Po tej zmianie wszystkie nasze plany legły w gruzach. Moder prezentuje zupełnie inny styl gry niż Dudka- mówi Partyka.

Faktycznie, po pojawieniu się na boisku Jakuba Modera, Lech stworzył sobie kilka dobrych okazji. W jednej z nich sędzia dopatrzył się nawet rzutu karnego, którego na bramkę zamienił Dawid Kurminowski. Wdzie jednak udało się utrzymać prowadzenie do końca spotkania.

Dariusz Dudka w reprezentacji Polski wystąpił w 65 meczach, w których strzelił dwie bramki. Był uczestnikiem Mistrzostw Świata (2006 r.) oraz Mistrzostw Europy (2008 i 2012). W swojej karierze grał m.in.: w Wiśle Kraków, Axuerre, Levante i Birmingham City. Od 2015 roku jest zawodnikiem poznańskiego Lecha. Obecnie gra w drużynie rezerw.

sport@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors