Ponad 2 mkn zł trafiło już na konta przedsiębiorców branż gastronomicznej i fitness w naszym regionie, w ramach marszałkowskich grantów na utrzymanie miejsc pracy. Kolejne 2,4 mln trafi na konta firm do końca przyszłego tygodnia.
- Restauracje, kawiarnie i ośrodki budowania formy znalazły się w dramatycznej sytuacji w wyniku lockdownu z pierwszej połowy ubiegłego roku i obecnych obostrzeń przeciwepidemicznych - przypomina marszałek Piotr Całbecki. - Nie mogliśmy dać upaść tym branżom. Pomoc samorządu województwa to realny wyraz naszej solidarności z pracującymi w nich ludźmi.
REKLAMA
Granty obrotowe na utrzymanie miejsc pracy dla małych firm lub mikroprzedsiębiorstw, to zapowiadane wcześniej przez marszałka Piotra Całbeckiego dofinansowanie etatów w wysokości 3 tys. zł miesięcznie na pracownika.
Firma, która w związku z obostrzeniami musiała zamknąć lokal czy klub, mogła się ubiegać o wsparcie w wysokości od 6 do 12 tys. zł, w zależności od obrotów, na utrzymanie jednego lub dwóch stanowisk pracy.
Błyskawicznie przygotowane dwa nabory wniosków odbyły się w grudniu, złożono blisko 600 aplikacji. Wsparcie przyznano ostatecznie 450 podmiotom. By ułatwić beneficjentom załatwianie formalności, umowy podpisywane są w pięciu lokalizacjach (Bydgoszcz, Toruń, Włocławek, Grudziądz, Inowrocław).
REKLAMA
W powiecie świeckim z pomocy marszałka skorzystali: Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Mika Katarzyna Środa, Firma Handlowa Robert Obarowski, Maniola Olimpia Sikorska, Przystanek Tleń, Katarzyna Insadowska, Zajazd U Tomka Tomasz Grzędzicki, Sebastian Cichy Cisza przed formą, Pinokio Klaudiusz Sikorski, Evita Krzysztof Otlewski, Zajazd Krasnal Renata Adrian.
redakcja@extraswiecie.pl
Komentarze (0)