Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Biznes

Joanna Strehlau: Klienci już coraz rzadziej zaglądają do zakładu, aby naprawić zegarek

- Wyraźnie widać, że pewna epoka powoli dobiega końca - mówi z nostalgią Joanna Strehlau. - Dziś klienci wchodzą do zakładu zwykle po to, aby wymienić baterię lub pasek. Naprawy zegarków mechanicznych to już margines naszej działalności.

Udostępnij
zegarmistrz

Zakład zegarmistrzowski przy ul. Klasztornej w Świeciu znają chyba wszyscy.

Spacerujący chodnikiem przez całe dziesięciolecia mogli oglądać przez okno wystawowe skupionego przy pracy, z charakterystyczną lupą, Witolda Strehlaua.

Swój warsztat prowadził od 1970 roku.

Reklama
Reklama

Potem pałeczkę przekazał swojej synowej Joannie i synowi Tomaszowi.

Zwykle jednak za ladą można spotkać Joannę Strehlau, która co prawda z wykształcenia nie jest zegarmistrzem, ale jej umiejętności w zupełności wystarczają do realizacji 90 proc. zleceń.

- Najczęściej wiążą się one z wymianą baterii, paska lub teleskopu - wylicza Joanna Strehlau.

Reklama
Reklama

Wbrew pozorom, nie zawsze są to proste czynności. Wiele bateryjek można wymienić samodzielnie, ale są i takie zegarki, które wymagają specjalistycznego sprzętu i umiejętności. Bez tego łatwo coś popsuć.

- Co jakiś czas spotykam się z takim przypadkiem, gdy ktoś mając zegarek za 600-700 zł żałuje 15 zł na wymianę baterii u zegarmistrza. Pojawia się w zakładzie dopiero wtedy, gdy okazuje się, że nie potrafi np. go zamknąć. Niedawno pewien pan tak się siłował, że aż pękło szkiełko. Nietrudno się domyśleć, że naprawa nie była tania - wspomina pani Joanna. - Dlatego lepiej nie ryzykować. Zwłaszcza w przypadku, gdy chodzi o stosukowo kosztowny zegarek.

Klienci szukający ratunku dla zegarków mechanicznych stają się powoli rzadkością. Takie zlecenia zdarzają się nie częściej niż raz w miesiącu. Co ciekawe, częściej dotyczą one zegarów wiszących czy bufetowych, czyli stawianych zwykle na komodach, niż naręcznych.

Reklama
Reklama

- Bardzo często są to pamiątki po rodzicach lub dziadkach, które ze względów sentymentalnych ktoś chce nadal używać - dodaje Witold Strehlau, który regularnie zagląda do warsztatu. - To są zupełnie inne urządzenia, z duszą, które odpowiednio traktowane mogą działać 200 lat, a nawet więcej. Który zegar kwarcowy będzie to potrafił?

Poważną konkurencją dla zegarków są smartfony. Wydawać by się mogło, że przyczynią się do całkowitego unicestwienia zegarków naręcznych. Tak jednak jeszcze długo się nie stanie. Bo zegarek to coś więcej niż urządzenia wskazujące godzinę.

- To może być także piękna biżuteria, zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn - zauważa Joanna Strehlau. - Drogi zegarek dyskretnie podkreśla też status jego właściciela. Telefon takiej mocy nie ma.

Jest jeszcze jeden fenomen związany z zegarkami mechanicznymi. Rzadko się zdarza, aby ktoś tak po prostu wyrzucał je na śmietnik. Duże znaczenie mają tu względy sentymentalne. Nawet jeśli nie działają, leżą w szufladzie lub - w przypadku zegarów wiszących - trafiają do piwnicy czy garażu. Taki los spotkał m.in. popularne niegdyś kukułki.

a.bartniak@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę BMW. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Znaleziono je też w jego samochodzie i w mieszkaniu.

Wiadomości

Jedna osoba nie żyje, a dwie odniosły obrażenia w wypadku na drodze krajowej nr 91.

Wiadomości

We wtorek doszło do tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 91. Zginął 49-letni mieszkaniec powiatu świeckiego. Dwie osoby odniosły obrażenia.

Wiadomości

Po kilku latach pewnej stagnacji powiat bierze się za swoje nieruchomości. Jest pomysł na zagospodarowanie budynku przy ul. Laskowickiej w Świeciu, w którym wcześniej...

Wiadomości

W Wiągu koło Świecia znaleziono zwłoki mężczyzny nieopodal trasy ekspresowej S5.

Wiadomości

Za pięć miesięcy ma zakończyć się budowa baru i sali restauracyjnej nad jeziorem Deczno. Gmina zapowiada, że to nie koniec zmian w ośrodku, który...

Reklama
Reklama

Wiadomości

W budżecie gminy Świecie na 2025 r. zaplanowano aż 96 inwestycji. O perspektywach finansowych samorządu mówili na środowej konferencji prasowej burmistrz Krzysztof Kułakowski i...

Wiadomości

Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pani Iwony Traczyk wieloletniego pracownikaStarostwa Powiatowego w Świeciu Rodzinie i Bliskimskładamy wyrazy głębokiego współczucia i żaluecho adrotate_group(8);...

Wiadomości

- Chyba nie mogliśmy sobie wymarzyć piękniejszego świątecznego prezentu od tego, jaki zrobiło nam Makowo - mówi wzruszona Beata Pirańska. Wczoraj świętowano zakończenie gruntownego...

Wiadomości

Trwają prace projektowe związane z nową funkcją budynku przy ul. Laskowickiej. Wcześniej mieściła się tu Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.

Wiadomości

Przy okazji kolejnych inwestycji drogowych nasi Czytelnicy regularnie wskazują na problem studzienek kanalizacyjnych, które nie trzymają się poziomu jezdni. Czy kiedyś to się zmieni?

Wiadomości

Oferta Molo Derm Instytut poszerzyła się o zabieg laserowego usuwania tatuażu, makijażu permanentnego, przebarwień oraz peelingu typu white doll. Będzie to możliwe dzięki najnowszemu...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Jedna osoba nie żyje, a dwie odniosły obrażenia w wypadku na drodze krajowej nr 91.

Wiadomości

We wtorek doszło do tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 91. Zginął 49-letni mieszkaniec powiatu świeckiego. Dwie osoby odniosły obrażenia.

Wiadomości

W budżecie gminy Świecie na 2025 r. zaplanowano aż 96 inwestycji. O perspektywach finansowych samorządu mówili na środowej konferencji prasowej burmistrz Krzysztof Kułakowski i...

Wiadomości

Na widzów, którzy wybiorą się do kina Wrzos w Świeciu czeka niespodzianka – nowy ekran.

Wiadomości

Z powodu remontu przez kilka dni zamknięty będzie przejazd kolejowy w Drzycimiu.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Wideo

W miniony piątek Fundacja "Pomoc z Serca" uroczyście zainaugurowała działalność w powiecie świeckim. Jej sednem jest kompleksowa pomoc w radzeniu sobie z lękiem, stresem,...

Wideo

Sąd Rejonowy w Świeciu zyskał nowe narzędzie wychowawczo-resocjalizacyjne. To otwarty wczoraj Ośrodek Kuratorski dla młodzieży przejawiającej oznaki demoralizacji.

Wideo

Dobra koordynacja ruchowa i wytrzymałość to nieodzowne elementy, aby zaliczyć test, jaki przechodzą osoby ubiegające się o pracę w policji. Dziś ponad 90 uczniów,...

Wiadomości

Joanna Strehlau: Klienci już coraz rzadziej zaglądają do zakładu, aby naprawić zegarek

- Wyraźnie widać, że pewna epoka powoli dobiega końca - mówi z nostalgią Joanna Strehlau. - Dziś klienci wchodzą do zakładu zwykle po to, aby wymienić baterię lub pasek. Naprawy zegarków mechanicznych to już margines naszej działalności.

Udostępnij
zegarmistrz

Zakład zegarmistrzowski przy ul. Klasztornej w Świeciu znają chyba wszyscy.

Spacerujący chodnikiem przez całe dziesięciolecia mogli oglądać przez okno wystawowe skupionego przy pracy, z charakterystyczną lupą, Witolda Strehlaua.

Swój warsztat prowadził od 1970 roku.

Reklama
Reklama

Potem pałeczkę przekazał swojej synowej Joannie i synowi Tomaszowi.

Zwykle jednak za ladą można spotkać Joannę Strehlau, która co prawda z wykształcenia nie jest zegarmistrzem, ale jej umiejętności w zupełności wystarczają do realizacji 90 proc. zleceń.

- Najczęściej wiążą się one z wymianą baterii, paska lub teleskopu - wylicza Joanna Strehlau.

Reklama
Reklama

Wbrew pozorom, nie zawsze są to proste czynności. Wiele bateryjek można wymienić samodzielnie, ale są i takie zegarki, które wymagają specjalistycznego sprzętu i umiejętności. Bez tego łatwo coś popsuć.

- Co jakiś czas spotykam się z takim przypadkiem, gdy ktoś mając zegarek za 600-700 zł żałuje 15 zł na wymianę baterii u zegarmistrza. Pojawia się w zakładzie dopiero wtedy, gdy okazuje się, że nie potrafi np. go zamknąć. Niedawno pewien pan tak się siłował, że aż pękło szkiełko. Nietrudno się domyśleć, że naprawa nie była tania - wspomina pani Joanna. - Dlatego lepiej nie ryzykować. Zwłaszcza w przypadku, gdy chodzi o stosukowo kosztowny zegarek.

Klienci szukający ratunku dla zegarków mechanicznych stają się powoli rzadkością. Takie zlecenia zdarzają się nie częściej niż raz w miesiącu. Co ciekawe, częściej dotyczą one zegarów wiszących czy bufetowych, czyli stawianych zwykle na komodach, niż naręcznych.

Reklama
Reklama

- Bardzo często są to pamiątki po rodzicach lub dziadkach, które ze względów sentymentalnych ktoś chce nadal używać - dodaje Witold Strehlau, który regularnie zagląda do warsztatu. - To są zupełnie inne urządzenia, z duszą, które odpowiednio traktowane mogą działać 200 lat, a nawet więcej. Który zegar kwarcowy będzie to potrafił?

Poważną konkurencją dla zegarków są smartfony. Wydawać by się mogło, że przyczynią się do całkowitego unicestwienia zegarków naręcznych. Tak jednak jeszcze długo się nie stanie. Bo zegarek to coś więcej niż urządzenia wskazujące godzinę.

- To może być także piękna biżuteria, zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn - zauważa Joanna Strehlau. - Drogi zegarek dyskretnie podkreśla też status jego właściciela. Telefon takiej mocy nie ma.

Reklama
Reklama

Jest jeszcze jeden fenomen związany z zegarkami mechanicznymi. Rzadko się zdarza, aby ktoś tak po prostu wyrzucał je na śmietnik. Duże znaczenie mają tu względy sentymentalne. Nawet jeśli nie działają, leżą w szufladzie lub - w przypadku zegarów wiszących - trafiają do piwnicy czy garażu. Taki los spotkał m.in. popularne niegdyś kukułki.

a.bartniak@extraswiecie.pl

Artykuł powstał we współpracy z zakładem zegarmistrzowskim J. Strehlau.

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę BMW. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Znaleziono je też w jego samochodzie i w mieszkaniu.

Wiadomości

Jedna osoba nie żyje, a dwie odniosły obrażenia w wypadku na drodze krajowej nr 91.

Wiadomości

We wtorek doszło do tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 91. Zginął 49-letni mieszkaniec powiatu świeckiego. Dwie osoby odniosły obrażenia.

Wiadomości

Po kilku latach pewnej stagnacji powiat bierze się za swoje nieruchomości. Jest pomysł na zagospodarowanie budynku przy ul. Laskowickiej w Świeciu, w którym wcześniej...

Wiadomości

W Wiągu koło Świecia znaleziono zwłoki mężczyzny nieopodal trasy ekspresowej S5.

Wiadomości

Za pięć miesięcy ma zakończyć się budowa baru i sali restauracyjnej nad jeziorem Deczno. Gmina zapowiada, że to nie koniec zmian w ośrodku, który...

Reklama
Reklama

Wiadomości

W budżecie gminy Świecie na 2025 r. zaplanowano aż 96 inwestycji. O perspektywach finansowych samorządu mówili na środowej konferencji prasowej burmistrz Krzysztof Kułakowski i...

Wiadomości

Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pani Iwony Traczyk wieloletniego pracownikaStarostwa Powiatowego w Świeciu Rodzinie i Bliskimskładamy wyrazy głębokiego współczucia i żaluecho adrotate_group(8);...

Wiadomości

- Chyba nie mogliśmy sobie wymarzyć piękniejszego świątecznego prezentu od tego, jaki zrobiło nam Makowo - mówi wzruszona Beata Pirańska. Wczoraj świętowano zakończenie gruntownego...

Wiadomości

Trwają prace projektowe związane z nową funkcją budynku przy ul. Laskowickiej. Wcześniej mieściła się tu Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.

Wiadomości

Przy okazji kolejnych inwestycji drogowych nasi Czytelnicy regularnie wskazują na problem studzienek kanalizacyjnych, które nie trzymają się poziomu jezdni. Czy kiedyś to się zmieni?

Wiadomości

Oferta Molo Derm Instytut poszerzyła się o zabieg laserowego usuwania tatuażu, makijażu permanentnego, przebarwień oraz peelingu typu white doll. Będzie to możliwe dzięki najnowszemu...

Reklama
Reklama
Reklama