Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Extra Nowe

To jest dom, w którym ludzie chcą być ze sobą [zdjęcia]

- Uczestnicy zajęć nie mogą się doczekać chwili, gdy znów będziemy mogli się spotkać wszyscy razem - mówi Anna Pikuła, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Nowem. - Dla osób niepełnosprawnych izolacja jest szczególnie trudna, dlatego staramy się dawać im chociaż namiastkę tego, do czego przywykli i za czym tak bardzo tęsknią.

Udostępnij
sds-czolo

REKLAMA

Otwarty przed dwoma laty Środowiskowy Dom Samopomocy w Nowem jest placówką dziennego pobytu dla osób z tzw. niepełnosprawnością sprzężoną, gdy orzeczona jest więcej niż jedna niepełnosprawność.

Z jego wsparcia korzysta 20 osób w wieku od 20 do 75 lat. Zajęcia odbywają się codziennie od poniedziałku do piątku i trwają sześć godzin. Tak przynajmniej było wcześniej. Z powodu epidemii wszystko stanęło na głowie.

Reklama
Reklama

- W tym roku mogliśmy normalnie funkcjonować zaledwie przez dwa tygodnie - ubolewa Anna Pikuła, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Nowem. - W tym czasie m.in. zrobiliśmy na konkurs ogromną palmę. Odbyło się też sporo innych zajęć w klimacie wielkanocnym. Potem zaczęło się kombinowanie. W przypadku naszych podopiecznych nie wchodzą w grę zajęcia online. Codzienne zadania zazwyczaj przygotowujemy na papierze i dowozimy im je wraz z ciepłym posiłkiem.
REKLAMA

Wszyscy mają jednak świadomość, że to tylko namiastka tego, co wcześniej oferował ŚDS. Placówka dysponuje pięcioma pracowniami: kulinarną, komputerową, plastyczną, muzyczno-taneczną i praktyczno-użyteczną. Każda z nich ma swojego opiekuna-terapeutę, który codziennie przygotowuje nowy zestaw zajęć. Oprócz tego z placówką współpracują psycholog, fizjoterapeuta i pielęgniarka.

Ze względu na duże zainteresowanie zajęciami powołano do życia zajęcia klubowe. Korzystają z nich osoby, które pojawiają się jeden lub dwa razy w tygodniu. Niestety, liczba uczestników zajęć jest ograniczona do 20.

Reklama
Reklama

- Mamy nadzieję, że już wiosną zaczniemy normalnie działać - mówi z nadzieją Anna Pikuła.

Dla osób niepełnosprawnych izolacja jest szczególnie trudna.
REKLAMA

- Jest także bardzo niekorzystna pod względem terapeutycznym, czego doświadczyliśmy po pierwszym lockdownie. Nasza praca w dużej mierze opiera się na pewnej powtarzalności. Stałym rytmie działań. Dłuższa przerwa sprawia, że podopieczni zapominają to, czego się nauczyli. Niezwykle ważny jest też cały aspekt psychologiczny. Oni po prostu tęsknią za kontaktem z drugim człowiekiem - podkreśla kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Nowem.

a.bartniak@extraswiecie.pl
[vpg_picker:9330]

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

- Czy to prawda, że Szkoła Podstawowa w Krąplewicach zostanie w najbliższych miesiącach zlikwidowana? – pyta zaniepokojona Czytelniczka. Zapytaliśmy o to wójta gminy Jeżewo.

Wiadomości

W drugiej turze wyborów spotkali się dwaj kandydaci na wójta gminy Warlubie: Mariusz Kosikowski i Tomasz Michalak. Który z nich zdobył większe poparcie?

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Wiadomości

Trwa akcja gaśnicza w Grupie (gmina Dragacz). W ogniu stanął drewniany dom jednorodzinny.

Wiadomości

Mariusz Kosikowski, zwycięzca drugiej tury wyborów na wójta gminy Warlubie ma świadomość, że od pierwszych dni jego kadencji będą czekać na niego wyzwania, z...

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

W sobotę późnym popołudniem doszło do groźnej kolizji na ul. Wojska Polskiego w Świeciu.

Wiadomości

W piątek wieczorem doszło do wypadku na drodze krajowej nr 91 w Górnej Grupie.

Wiadomości

- Czy to prawda, że Szkoła Podstawowa w Krąplewicach zostanie w najbliższych miesiącach zlikwidowana? – pyta zaniepokojona Czytelniczka. Zapytaliśmy o to wójta gminy Jeżewo.

Wiadomości

W drugiej turze wyborów spotkali się dwaj kandydaci na wójta gminy Warlubie: Mariusz Kosikowski i Tomasz Michalak. Który z nich zdobył większe poparcie?

Historia

Brał łapówki i przywłaszczał sobie publiczne pieniądze. Starosta świecki Stanisław Krawczyk potrzeby finansowe miał ogromne. Mimo tego i niemałej pensji, ciągle tonął w długach.

Wiadomości

Policjanci ze Świecia wyjaśniają okoliczności piątkowego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 91. Przechodząca przez jezdnię 59-letnia kobieta została potrącona przez samochód.

Wiadomości

Trwa akcja gaśnicza w Grupie (gmina Dragacz). W ogniu stanął drewniany dom jednorodzinny.

Wiadomości

- Pomimo apeli, nie każdy kierowca zdaje sobie sprawę, że brawura i nadmierna prędkość to najczęstsze przyczyny wypadków drogowych - mówi policja.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama