Koniec z ruiną? Miasto chce zbudować schody na plantach i taras z widokiem na Wisłę

Ta wiadomość z pewnością ucieszy wielu mieszkańców Nowego – miasto chce, aby planty znowu stały się miejscem spacerów i relaksu.
img_3259

Przez setki lat schodzono w tym miejscu z wzniesienia, na którym rozlokowało się miasto, do przystani na Wiśle. W XIX w. zejście zagospodarowano, tworząc ziemne schody. Później zbudowano solidne, betonowe, łączące ulice Spacerową z Wiślaną i Rybaki.

Urokliwe zbocze, porośnięte drzewami, jeszcze w czasach zaboru pruskiego było ulubionym miejscem spacerów mieszkańców Nowego. Doskonałym pomysłem było wybudowanie tarasu z bajecznym widokiem na dolinę Wisły.

Schody na plantach, początek XX w.

Dziś po tarasie widokowym pozostały tylko betonowe filary, a zdewastowane, kruszące się schody zamknięto w 2019 r. ze względów bezpieczeństwa.

- Chcemy wkomponować ten teren w realizowany od kilku lat proces rewitalizacji starego miasta. Odnowiliśmy już rynek, teraz remontujemy zamek, a w niedalekiej przyszłości zabierzemy się za planty – deklaruje Zbigniew Lorkowski, zastępca burmistrza Nowego.

W pierwszej kolejności miasto zamierza odnowić, a właściwie zbudować niemal od podstaw zniszczone schody między ulicami Spacerową a Wiślaną i Rybaki. Na tym jednak nie koniec. Kolejnym krokiem będzie zamontowanie dużego tarasu widokowego, takiego, jaki widać na zdjęciach sprzed stu lat.

Po tarasie widokowym zostały tylko betnowe filary

Tak taras wyglądał kilkadziesiąt lat temu

 - Wielu nowian darzy planty ogromnym sentymentem. Jednym kojarzą się  z dzieciństwem, dla innych są ważnym elementem historii miasteczka. Jako historyk, doskonale to rozumiem – przyznaje Zbigniew Lorkowski. - Samemu marzy mi się, żeby za parę lat można było wybrać się na spacer na rynek, potem przejść wyremontowanymi uliczkami na zamek, a na koniec popatrzeć na dolinę Wisły z tarasu widokowego lub wybrać się na jej brzeg po nowych schodach – roztacza wizję przyszłości wiceburmistrz.

Taki spacer byłby atrakcją nie tylko dla mieszkańców, ale też dla turystów. Pytanie tylko, kiedy to nastąpi?

- Nie zamierzamy odkładać tego w nieskończoność. Będziemy robić wszystko, żeby przystąpić do realizacji inwestycji w przyszłym roku – zapewnia Czesław Woliński, burmistrz Nowego.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors