To była ostatnia kuźnia w Świeciu. Wiecie, gdzie się znajdowała?

Kiedyś nie było sołectwa ani miasteczka bez kowala. Wraz z postępującą mechanizacją rolnictwa, zawód zaczynał zanikać. W Świeciu ostatnia kuźnia zniknęła pół wieku temu.
kowal_0

Ostatnim kowalem, posiadającym własną kuźnię w Świeciu, był Maksymilian Krawczak. Pracę w zawodzie rozpoczął w latach 1925–1936 u kowala Rahna przy ul. Dworcowej (obecnie ul. Wojska Polskiego).

W 1936 r. założył własną kuźnię przy ul. Mestwina. Warsztat należał wcześniej do mistrza kowalskiego Artura Woltera, następnie do Kubickiego, a od 1929 roku do Dziewiątkowskiego.

W 1954 r. Maksymilian Krawczak przeniósł działalność do kuźni prowadzonej przez Rahna przy ul. Wojska Polskiego, gdzie wcześniej praktykował (przejętej w maju 1942 r. przez Adama Mecka). Pracował tam aż do przejścia na emeryturę.

Kuźnia została zlikwidowana w pierwszej połowie lat 70. Budynek postanowiono rozebrać.

redakcja@extraswiecie.pl

źródło: Izba Regionalna Ziemi Świeckiej

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors