Badania w Osieku koło Warlubia pod kierunkiem archeolog Małgorzaty Kurzyńskiej trwały od 17 do 28 kwietnia. W badaniach uczestniczyła też Załoga Archeo z Muzeum w Grudziądzu.
Osiek to miejsce wyjątkowe i bogate w odkrycia archeologiczne. Miejsce to odwiedziło wielu badaczy min. w 1875 i 1886 roku Constanty Florkowski - od 1884 r. członek Towarzystwa Starożytności w Grudziądzu. W 1912 r. badania prowadzili także archeolodzy Muzeum Prus Zachodnich w Gdańsku - informuje Urząd Gminy w Warlubiu.
W 1915 roku H. Günther z Towarzystwa Starożytności w Grudziądzu odkrył groby skrzynkowe i bogaty grób z okresu rzymskiego, w którym znaleziono dwa złote pierścienie i bransoletę.
Zabytki z badań C. Florkowskiego i z badań H. Günthera trafiły do zbiorów różnych muzeów w Polsce i w Europie, ale także do Muzeum Miejskiego w Grudziądzu, z czego większość zaginęła w czasie II wojny światowej.
Ponownie stanowiskiem zainteresowała się w 1962 roku Krystyna Przewoźna z Instytutu Historii Kultury Materialnej Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu. Badaczka zarejestrowała aż 38 grobów różnych kultur z różnych okresów, w tym ciałopalne: jamowe, popielnicowe i szkieletowe. W pamięci mieszkańców Osieka utrwalił się pochówek szkieletowy „Emila”, znaleziony przez zespół prof. K. Przewoźnej.
Tym razem ekipa badawcza nie natrafiła już na groby szkieletowe, jednak ich praca nie poszła na marne. Odkryto między innymi groby jamowe i popielnicowe, w których chowano zmarłych ponad 3-4 tys. lat temu.
Prace sfinansował Kujawsko-Pomorski Konserwator Zabytków. Z kolei gmina oddelegowała do pomocy dwóch pracowników.
redakcja@extraswiecie.pl
Komentarze (0)