Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Historia

Barokowe piękno kościoła Niepokalanego Poczęcia NMP w Świeciu

Kościół pobernardyński jest jednym z najstarszych budynków Świecia. Tym bardziej cennym, że przetrwał prawie w niezmienionym w kształcie od czasu wybudowania. Co ciekawe, dopiero w XIX wieku stał się integralną częścią miasta. Pierwotnie położony był bowiem na jego uboczu. Zmieniło się to dopiero po translokacji Świecia.

Udostępnij
klasztorek-8

Początki kompleksu bernardyńskiego w Świeciu sięgają drugiej dekady XVII wieku. Sprowadzeni wówczas do miasta z inicjatywy ówczesnego burmistrza Świecia Wincentego Piaseckiego zakonnicy zamieszkali początkowo w drewnianych zabudowaniach położonych przy kościele pw. św. Michała. Z zabudowań tych korzystali niezbyt długo. Od 1 maja 1626 roku, kiedy to sprowadzili się do Świecia, przez cały prawie okres XVII wieku zabudowania klasztorne ulegały dewastacji zarówno w wyniku burz i pożarów, jak i w wyniku wojen ze Szwedami. Ostatecznie, pod koniec tego okresu (ok. 1670 roku) drewniana świątynia spłonęła i oo. bernardyni zmuszeni zostali do podjęcia dzieła odbudowy. Ponowna konsekracja wyremontowanego kościoła nastąpiła w 1674 roku.

Odbudowany kościół pw. św. Michała nie spełniał potrzeb miasta i zakonników, ponadto nadal wymagał częstych remontów. Sytuacja ta sprawiła, że burmistrz Świecia Jerzy Kapel zorganizował fundację na rzecz budowy nowego murowanego kościoła i kompleksu klasztornego. Sprawę przesądził pożar z 1696 roku, który doszczętnie zniszczył dotychczas funkcjonującą świątynię. W tym czasie (od 1692 roku) trwały już prace przy budowie nowego kościoła, jednak klęska pożaru musiała je przyspieszyć, a być może doprowadziła też do zmiany założeń projektowych. Po około dwóch dekadach prac (począwszy od 1699 r.) w 1718 roku oddano do użytku budynek klasztorny, a w dwa lata później zakończono budowę kościoła. Świątynia zachowała swój wygląd w niezmienionym kształcie do dziś. W 1721 roku została uroczyście konsekrowana przez biskupa Krzysztofa Antoniego Szembeka.

Reklama
Reklama

Kościół poklasztorny jest kościołem orientowanym, z nieznacznym odchyleniem od osi wschód-zachód. W ciągu dwudziestu lat od zakończenia budowy do kościoła dobudowano krużganki ( znajduje się w nich cykl obrazów służących odprawianiu nabożeństwa drogi krzyżowej, pierwotnie namalowanych w 2 poł. XVIII wieku) oraz wieżę bramną. Pod koniec XVIII wieku powstały wewnątrz świątyni bogate malowidła ścienne, których autorem był Paschalis Wołos.

Kościół z zewnątrz jest skromnie dekorowany, jedynie na ścianie frontowej znajduje się bogatsza kompozycja. Wewnętrzne jego ściany podzielono na pola rozdzielone pilastrami, nad którymi umieszczono fryz i gzyms. Wzdłuż ściany południowej biegnie korytarz łączący zakrystię z krużgankami. W łuku ściany łączącej prezbiterium z nawą (ściana tęczowa) znajduje się herb Świecia, będący wzorem na podstawie którego projektowano obecny herb miasta.

Piękna Madonna

Reklama
Reklama

Interesująca jest elewacja frontowa kościoła. W górnej strefie centralne miejsce zajmuje wnęka z rzeźbą Chrystusa Ukrzyżowanego, po którego bokach umieszczono nisze z rzeźbami franciszkanów: św. Antoniego i św. Franciszka. Niżej stoją figury św. Wojciecha biskupa i św. Stanisława biskupa - patronów Polski. Święci ci przedstawieni są również na ambonie znajdującej się w kościele. Są to oryginalne rzeźby drewniane do dziś dostępne dla zwiedzających na swoim miejscu, co jest obecnie ogromną rzadkością.

Wewnątrz kościoła można podziwiać bogate i jednolite w stylu wyposażenie. Warta uwagi jest gotycka rzeźba tzw. Pięknej Madonny umieszczona na ścianie północnej i pochodząca z XV wieku. W ołtarzu głównym centralne miejsce zajmuje wizerunek Maryi z Dzieciątkiem    (kopia obrazu Matki Boskiej Świeckiej). Dostrzec też możemy przedstawienie Ducha Świętego jako gołębicy. Pod obrazem stoją pełnoplastyczne rzeźby świętych: Elżbiety i Zachariasza, natomiast po bokach  rzeźby Aarona i Sybilli, symbolizujące Żydów i pogan oczekujących Mesjasza.

Na tęczowej ścianie

Reklama
Reklama

Polichromie typowe dla baroku są bogate w treści teologiczne i interesującą symbolikę. W prezbiterium dostrzec możemy Oko Opatrzności, monogram Maryi i symbole z Litanii loretańskiej. Na ścianie tęczowej umieszczono  malowidło przedstawiające przybycie Cudownego Obrazu do Świecia; po bokach - św. Piotra i św. Andrzeja symbolizujących Kościół Wschodni i Zachodni. W nawie na sklepieniu widnieją między innymi: alegoria Kościoła Wojującego, Tryumfującego oraz odkupienia i zmartwychwstania ciał, i życia wiecznego, a także symbole kapłaństwa, męki i zmartwychwstania Chrystusa. Na uwagę zasługuje również  przedstawienie przymierza Boga z człowiekiem na tondach umieszczonych na przeciwległych ścianach prezbiterium - Arka Noego unosząca się nawodach potopu i ogień jako ofiara Abla. W nawie na ścianach widać wizerunki świętych: Judy Tadeusza i Szymona oraz ewangelisty Mateusza.W krużgankach poza wspomnianymi już obrazami drogi krzyżowej warto zwrócić uwagę na rzeźby Matki Boskiej oraz monogram IHS pochodzący z 1892 roku.

W ołtarzu znajduje się kopia obrazu Matki Boskiej Świeckiej. Oryginalny obraz, którego  kult był powodem sprowadzenia do Świecia oo. bernardynów i który ze względu na liczne cuda, uzdrowienia oraz łaski uczynił z miasta znaczący ośrodek sanktuaryjny, spłonął w 1902 roku. Obecny obraz jest dość swobodną kopią pierwotnego.

Ostatni zakonnik

Zespół poklasztorny po 1772 roku czekały wielkie zmiany. Przeżył on wojny napoleońskie, pełniąc rolę szpitala dla żołnierzy francuskich rannych i chorych w wyniku kampanii rosyjskiej. Po wycofaniu się wojsk napoleońskich nastąpiła kasata zakonu bernardynów w państwie pruskim i upaństwowienie jego majątku. W świeckim klasztorze pozostał na dożywociu jedynie o. Narcyz  Brzeziński. Nie opuścił klasztoru aż do swojej śmierci w 1848 roku. Nie czekając na śmierć ostatniego bernardyna z konwentu świeckiego, władze pruskie już w 1822 roku zorganizowały w budynku poklasztornym szpital. Kościół pełnił do drugiej połowy XX wieku rolę świątyni filialnej parafii i sanktuarium maryjnego.

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Dzięki specjalistycznym analizom próbek drewnianych konstrukcji odkrytych na kempingu ustalono, że to pozostałości zabudowy z połowy XII wieku. To prawdziwa sensacja, ponieważ dowodzi istnienia...

Wiadomości

Po niedawnej korekcie rozkładu jazdy PKP mieszkańcy gminy Osie zyskali w godzinach popołudniowych połączenia zapewniające szybszy powrót pociągiem ze szkoły lub pracy do domu.

Wiadomości

Policja prowadzi coraz szerzej zakrojoną akcję mającą na celu pozyskanie nowych kandydatów do służby.

Wiadomości

Dziś rano oddział CBŚP wszedł do domu na obrzeżach Świecia. Zatrzymano dwie osoby.

Wiadomości

We wtorek informowaliśmy o odkryciu śladów osady z połowy XII wieku na terenie kempingu koło zamku w Świeciu. Co konkretnie znaleźli tam archeolodzy i...

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Dzięki specjalistycznym analizom próbek drewnianych konstrukcji odkrytych na kempingu ustalono, że to pozostałości zabudowy z połowy XII wieku. To prawdziwa sensacja, ponieważ dowodzi istnienia...

Wybory

Kandydaci do Rady Powiatu Świeckiego Okręg nr 1. Gmina ŚwiecieObywatelskie Porozumienie SamorządoweLista nr 10 1. Barbara Studzińska 2. Roman Witt 3. Wiesław Keller 4....

Wiadomości

Po niedawnej korekcie rozkładu jazdy PKP mieszkańcy gminy Osie zyskali w godzinach popołudniowych połączenia zapewniające szybszy powrót pociągiem ze szkoły lub pracy do domu.

Wiadomości

Policja prowadzi coraz szerzej zakrojoną akcję mającą na celu pozyskanie nowych kandydatów do służby.

Wiadomości

Dziś rano oddział CBŚP wszedł do domu na obrzeżach Świecia. Zatrzymano dwie osoby.

Wiadomości

W minioną sobotę w Zbrachlinie koło Pruszcza doszło do zderzenia czołowo-bocznego toyoty z mercedesem. Jeden z kierowców został zabrany do szpitala.

Sport

To było prawdziwe futsalowe święto, choć bez szczęśliwego zakończenia dla nas. Futsal Świecie doznał pierwszej porażki w sezonie i prawdopodobnie czeka go baraż o...

Wiadomości

Dziś na autostradzie A1 na wysokości Rulewa (gmina Warlubie) zderzyły trzy auta osobowe i ciężarówka z naczepą. Pojazdami podróżowało osiem osób. Dwie z nich...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama