Bałtyk zalał Wdę. Świecianie przegrali w Gdyni po nerwowym meczu

W przypadku pokonania Bałtyku i korzystnym układzie wyników w pozostałych meczach, Wda miała okazję do objęcia pozycji lidera trzeciej ligi. Tak się jednak nie stało. Podopieczni Marka Końki przegrali w Gdyni 0:3. Świecianie kończyli mecz w dziewiątkę, bo czerwone kartki za niesportowe zachowania obejrzeli Czerwiński i Kiełpiński.
wda-sokol-9

Do składu Wdy powrócił bramkarz Karol Murawski. Trener Marek Końko nie skorzystał jednak w Gdyni z jego usług i ponownie postawił na Daniela Semraua, dla którego był to już trzeci występ z rzędu w bramce świeckiego zespołu.

Wyrównana pierwsza połowa

W pierwszej połowie oba zespoły toczyły bardzo wyrównaną grę. Między 15. a 35. minutą rysowała się nawet przewaga piłkarzy ze Świecia, którzy stworzyli sobie w tym czasie dwie doskonałe sytuacje do zdobycia bramki.

Podopieczni Marka Końki sygnalizowali nawet, ze po dośrodkowaniu Karola Maliszewskiego i strzale głową Patryka Kiełpińskiego, piłka minęła linię bramkową. Sędzia jednak bramki nie uznał. Bardzo dobrej sytuacji nie wykorzystał też Kuba Binerowski. Jego strzał wybronił bramkarz Bałtyku.

W drugiej połowie to gdynianie przejęli inicjatywę i zaczęli dominować. Zwłaszcza w środku pola. Właśnie z tego powodu wynikły dwie szybko strzelone bramki przez gospodarzy, którzy na prowadzenie wyszli już sześć minut po przerwie.

Gdynia w ataku

Gdynianie przeprowadzili składną akcję i wykorzystali to, że na 20 metrze niepilnowany pozostał Juliusz Letniowski. Zawodnik Bałtyku uderzeniem z dystansu umieścił piłkę pod poprzeczką bramki Daniela Semraua.

Zaledwie cztery minuty później Bałtyk ponownie zaatakował. Tym razem po akcji prawą stroną boiska i dośrodkowaniu w pole karne bramkę na 2:0 zdobył Sebastian Bartlewski.

Po drugim golu dla gospodarzy na boisku zaczęło się robić nerwowo. Było sporo fauli, przepychanek i dyskusji. Kompletnie nie radził sobie z tym sędzia spotkania, który momentami pozwalał na bardzo ostrą grę. Arbiter kartki pokazywał jednak głównie świecianom. W 83. minucie drugą żółtą kartkę obejrzał Patryk Kiełpiński. W 90. minucie za niesportowe zachowanie czerwoną kartkę otrzymał natomiast Bartosz Czerwiński.

Wda, grając w podwójnym osłabieniu, pozwoliła strzelić sobie jeszcze trzecią bramkę z kontrataku w doliczonym czasie gry.

Bałtyk Gdynia – Wda Świecie 3:0 (0:0)

Bramki: Letniowski (51), Bartlewski (55), Kuzimski (90+2).

Wda: Semrau - Maliszewski, Kocieniewski, Witucki (46. Frelek), Kiełpiński - Daw. Wietrzykowski (61. Mielcarek), Wenerski, Czerwiński, Siekirka, Binerowski - Retlewski.

sport@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors