Czwarta kolejka Celcom Basket Ligi

Traktor Parts – Inter-Car/Arpol 42:94 (14:20, 8:23, 12:26, 8:25)

Najlepszy mecz w sezonie obecnego wicemistrza. Ani przez chwilę ich zwycięstwo nie było zagrożone. W Arpolu bardzo dobre zawody rozegrał Mikołajczak (19 pkt), który w ostatniej kwarcie zdobył 10 punktów z rzędu po szybkich kontrach. Dzielnie wspierał go Łukasz Rydwelski, autor 18 punktów. W ekipie pokonanej na uwagę zasługuje 15 „oczek” Łukasza Bartniczaka. W kolejnej kolejce Inter-Car/Arpol zagra z Nowe Basket Team, a Traktor Parts sprawdzi formę Rasz Team.

Nowe Basket Team – Celcom Olimp Jeżewo 60:45 (12:13, 13:14, 10:10, 25:8)

Spotkanie bardzo zacięte. Przed długi czas „pachniało” nawet dogrywką, jednak gracze z Nowego w ostatnich 10 minutach przejęli zdecydowanie inicjatywę nad poczynaniami boiskowymi. W zespole z Nowego zabrakło Tomasza Gocka, jednak godnie zastąpił go Dawid Górski i Tomasz Jaszkowski (22 i 18 punktów). U gospodarzy tylko jeden zawodnik odnotował podwójną zdobycz. Był nim Mateusz Czajka, autor 14 punktów. W następnych spotkaniach Celcom Olimp zagra z mistrzem, zespołem Grudziądza, a Nowe Basket Team sprawdzi Inter-Car/Arpol.

Ventures Industries – Grudziądz 44:70 (6:17, 9:17, 16:17, 13:19)

Derby Grudziądza, a zarazem rywalizacja dwóch najlepszych na ten moment zespołów w lidze, rozczarował. Wszystko za sprawą słabej postawy Ventures. Odcięcie od większości podań lidera zespołu, Adama Jarmuszewskiego (12 punktów). 15 punktów dorzucił Paweł Mroziński. W Grudziądzu punktował cały zespół, jednak najwięcej dorzucił Arkadiusz Janicki, autor 15 punktów oraz Mateusz Deuter – 12 pkt. W następnych meczach Grudziądz zagra z Celcom Olimp Jeżewo, a Venture Industries będą pauzować.

sport@extraswiecie.pl