Joker przegrał po tie-breaku na inaugurację

Obie drużyny, choć spotkały się po raz pierwszy w oficjalnym meczu ligowym, miały często okazję grać ze sobą w sparingach przedsezonowych. Bilans w tych meczach był korzystniejszy dla beniaminka, co potwierdziło się w meczu o ligowe punkty. Kibice obejrzeli długi, pięciosetowy pojedynek, niestety tym razem bez happy endu dla naszej drużyny.

Radomka w wyjściowej „szóstce” wystawiła trzy byłe zawodniczki Jokera i tak kibice mogli ponownie obejrzeć w akcji: Aleksandrę Przepiórkę, Gabrielę Borawską i Sonię Kubacką. Rolę rezerwowej natomiast pełniła kolejna ex-Jokerka, Katarzyna Śmieszek.

Radomka już w pierwszym secie zaakcentowała, że będzie mocnym przeciwnikiem, budując szybko przewagę. Jokerki zdołały co prawda w połowie seta zbliżyć się jeszcze do stanu 14:16, ale potem kilka skutecznych akcji rywalek i naszych błędów w przyjęciu, spowodowały, że Radomka wygrała tę partię dość pewnie do 18.

Drugi set to już zdecydowana dominacja Jokerek, które rozbiły rywalki 25:13. Duża w tym zasługa świetnie grających w tej części meczu Karoliny Florczak i Klaudii Grzelak.

Trzeci set dla odmiany był bardzo wyrównany. Dopiero od stanu 12:12, ekipa gości odskoczyła nieco po skutecznych akcjach Gabrieli Borawskiej. Joker zdołał jeszcze co prawda zmniejszyć starty do jednego punktu, ale końcówka seta należała już do Radomki, która wygrała 25:21.

W czwartym secie nasz zespół znalazł się już pod ścianą. W pewnym momencie Radomka prowadziła już 19:15 i wiele wskazywało na to, że wywiezie ze Świecia komplet punktów. Joker zdołał się jednak pozbierać. Sporo ożywienie do gry wniosła Agata Trybuła. Gospodynie najpierw doprowadziły do remisu 20:20, a potem skutecznie uciekły rywalkom, wygrywając 25:21.

Tie-break od początku ułożył się po myśli Radomki. Drużyny zmieniały strony przy wyniku 8:2 i nie starczyło już czasu, aby tę stratę zniwelować. Ostatecznie Joker przegrał 8:15 i całe spotkanie 2:3. W naszej ekipie niestety wciąż gra układa się nierówno. Jokerki podobnie jak w meczach sparingowych potrafią przeplatać wspaniałe momenty z nerwową grą, zwłaszcza w przyjęciu. Co gorsza o poprawę dorobku punktowego będzie niezwykle ciężko bo już w najbliższą sobotę Joker wyjeżdża do Warszawy na mecz ze Spartą, która uznawana jest za faworyta całych rozgrywek.

Wynik meczu:
Joker-Mekro Energoremont Świecie – E.Leclerc Radomka Radom 2:3 (18:25, 25:13, 21:25, 25:21, 8:15.

sport@extraswiecie.pl