Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Sport

Joker trochę postraszył lidera i wygrał jednego seta

W Rzeszowie na początku meczu drużyna Piotra Mateli nieco zaskoczyła faworytki wygrywając pierwszą partię do 23 i prowadząc w drugiej 5:2. Niestety, później wszystko już poszło zgodnie z planem wicemistrzyń Polski.

Udostępnij
joker

Joker pojechał do Rzeszowa bez kontuzjowanej Marii Luisy Oliveiry oraz Agaty Nowak, która nie zdążyła jeszcze skończyć izolacji po covidzie. Świecianki od samego początku meczu podeszły jednak do spotkania bardzo zmobilizowane i bez strachu przed faworyzowanym rywalkami. Inna sprawa, że zespół z Rzeszowa popełniał w pierwszym secie sporo błędów i grał na bardzo niskiej skuteczności (24 procent w ataku).

Na początku meczu zawodziła przede wszystkim Kara Bajema, a trener Antiga rozpoczął mecz bez Jeleny Blagojević, którą wpuścił na parkiet dopiero pod koniec seta, widząc, że pierwsza partia wymyka mu się z rąk. Świecianki natomiast grały dobrą siatkówkę, zdobywając sporo punktów blokiem i wykorzystując nieco dekoncentrację rywalek. Końcówka pierwszego seta była bardzo emocjonująca. Joker prowadził 21:19, ale potem przegrał trzy akcje z rzędu i to rywalki wyszły na punktowe prowadzenie.

Zapachniało sensacją

W kolejnej akcji świecianki miały sporo szczęścia, bo sędziowie odgwizdali dotknięcie siatki Izabelli Rapacz, ale Developres poprosił o wideo weryfikację, twierdząc, że jedna z naszych zawodniczek dotknęła siatki wcześniej. Na szczęście challenge rozstrzygnął się po myśli świecianek, co doprowadziło do remisu 22:22, bo w przeciwnym wypadku rzeszowianki miałyby już dwa punkty przewagi.

Reklama
Reklama

W następnej akcji po dobrej zagrywce Sikorskiej błąd w rozegraniu popełniła Witowska, a chwilę potem Julka Twardowska skutecznym atakiem dołożyła kolejny punkt na 24:22. Gospodynie obroniły pierwszego setbola, ale potem Bajema popełniła błąd w polu zagrywki i w hali na Podpromiu zapachniało sensacją, gdy Joker wygrał pierwszego seta 25:23.

Taki stan utrzymał się jeszcze przez chwilę w drugim secie, gdy Jokerki prowadziły 5:2. Niestety od tego momentu wszystko zaczęło się psuć, choć tak naprawdę należy stwierdzić, że to Developres wrócił na właściwe tory swej gry. Za odrabianie punktów wzięły się Bajema, Stencel i Blagojević i po chwili na tablicy widniał już remis 8:8.

Przewaga rzeszowianek

Jeszcze do połowy seta trwała w miarę wyrównana walka, a Joker tracił do rywalek tylko dwa punkty (14:16, 16:18), ale w samej końcówce rzeszowianki mocno „odjechały” i po dobrych atakach Bajemy i Bruny Honorio Marques wygrały 25:16, choć wcale się na to nie zanosiło, gdy Joker przegrywał tylko 16:18. Niestety zespół trenera Antigi w końcówce zdobył 7 punktów z rzędu.

Reklama
Reklama

W trzecim secie przewaga rzeszowianek była jeszcze wyraźniejsza, głównie za sprawą byłej zawodniczki Jokera, Magdaleny Jurczyk (MVP meczu). Gdy nasza ex środkowa stanęła w polu zagrywki przy stanie 8:3 dla Developresu, gospodynie zdobyły 8 punktów z rzędu, doprowadzając do wyniku 16:3 i było już właściwie po secie, który zakończył się wygraną rzeszowianek 25:13.

Czwartą partię Joker przegrał już w sromotnym stylu 11:25 i całe spotkanie 1:3, choć na pewno warto zauważyć pewien promyczek nadziei przed kolejnymi meczami, biorąc pod uwagę postawę osłabionej drużyny w pierwszym secie i na początku drugiego.

Stwierdziła to zresztą Paulina Zaborowska w wywiadzie udzielonym tuż po meczu.

Reklama
Reklama

- Jesteśmy troszkę w ciężkiej sytuacji, bo covid nas nie oszczędzał i trenowałyśmy w okrojonym siedmioosobowym składzie. Wiadomo, że w takim gronie nie można zbyt wiele zrobić i tez troszkę to zgranie ucieka. Wyszłyśmy na ten mecz z nastawieniem, że nie mamy nic do stracenia. Zaczęłyśmy grać dobrą siatkówkę, a przede wszystkim cieszyć się z tego. I to nam udawało się do połowy II seta, a potem czegoś nam zabrakło. Zupełnie stanęłyśmy i nic się nam gra nie kleiła. Ciężko było nam złapać te obroty z inauguracyjnej partii. Podobnie w III secie, gdzie miałyśmy ogromny przestój przy zagrywce Magdy Jurczyk. Musimy nad tym popracować. Przed nami kolejne mecze w tym te najważniejsze w kontekście utrzymanie się w lidze. To jest nas cel i będziemy do tego dążyć – powiedziała rozgrywająca Jokera Świecie (źródło: tauronliga.pl).

Radości z wygranej nie kryła natomiast Magdalena Jurczyk, która zapytana o grę przeciwko koleżankom z byłej drużyny wyraziła się w nieco żartobliwym tonie.

- Zdenerwowały mnie trochę, oczywiście żartuje. Mam tam koleżanki, ale w takim meczu to nie ma znaczenia. Jeszcze bardziej chce się skończyć ataki, zablokować np. Asię Sikorską (śmiech). Trzy punkty zapisujemy na koncie i gramy dalej. Przed nami teraz trudne mecze. Najbliższy bardzo ciężki w Opolu, a później spotkanie Ligi Mistrzyń w Kaliningradzie – powiedziała środkowa Developresu BELLA DOLINA Rzeszów (źródło: tauronliga.pl).

sport@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Wraz z nowym rokiem wszedł obowiązek segregacji odpadów tekstylnych i odzieży. Nie wolno ich już wrzucać do odpadów zmieszanych. - Czy miasto planuje ustawić...

Wiadomości

Gdzie serwują najlepszą pizzę, kebaba, tradycyjnego schabowego czy bardziej wykwintne dania? Sprawdziliśmy, które lokale gastronomiczne w Świeciu mają najlepszą opinię.

Wiadomości

Chełmińska policja zatrzymała trzech mężczyzn, odpowiedzialnych za pobicie i pozbawienie wolności 19-latka. Cała trójka, w tym 45-letni mieszkaniec Świecia, biła ofiarę pałkami, a następnie...

Wiadomości

Piątkowe opady śniegu i ślizgawka na drogach powiatu świeckiego spowodowały miejscami duże utrudnienia w ruchu. Doszło też do kilku kolizji.

Wiadomości

Strażacy podsumowali liczbę interwencji w regionie w ubiegłym roku. W powiecie świeckim odnotowano w 2024 r. o 10 proc. więcej wyjazdów do zdarzeń niż...

Wiadomości

Cenę wywoławczą ustalono na 2 mln 409 tys. zł. Czy NZOZ Florencja, który prowadzi w tym miejscu zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy, będzie jedynym oferentem?

Reklama
Reklama

Styl życia

Kultura jest jedną z tych dziedzin, które czynią Świecie widocznym punktem na mapie nie tylko województwa, ale również Polski. Wczoraj podziękowano tym, bez których...

Styl życia

Gdyby żył, w grudniu skończyłby 49 lat. O kim mowa? O Ryśku Bieńku, patronie Festiwalu Mocnych Brzmień, który w ubiegłym roku powrócił tam, gdzie...

Wiadomości

Policjanci z komendy w Świeciu proszą o pomoc w identyfikacji osób przedstawionych na zdjęciach. Wszyscy, którzy rozpoznają mężczyzn, bądź mają o nich jakiekolwiek informacje,...

Wiadomości

W czwartek po południu doszło do groźnej kolizji w Tleniu (gmina Osie).

Wiadomości

Posterunek Policji w Osiu wzbogacił się o nowy radiowóz marki Kia Sportage. Policjanci, którzy już z niej korzystają, będą mogli sprawniej patrolować gminy Osie,...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Wraz z nowym rokiem wszedł obowiązek segregacji odpadów tekstylnych i odzieży. Nie wolno ich już wrzucać do odpadów zmieszanych. - Czy miasto planuje ustawić...

Wiadomości

Cenę wywoławczą ustalono na 2 mln 409 tys. zł. Czy NZOZ Florencja, który prowadzi w tym miejscu zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy, będzie jedynym oferentem?

Wiadomości

Policjanci z komendy w Świeciu proszą o pomoc w identyfikacji osób przedstawionych na zdjęciach. Wszyscy, którzy rozpoznają mężczyzn, bądź mają o nich jakiekolwiek informacje,...

Wiadomości

- Każda z tych linii jest odpowiedzią na potrzeby mieszkańców powiatu świeckiego - podkreślał podczas dzisiejszej konferencji w Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy starosta Paweł...

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Wideo

Punktualnie o godz. 13.00 sprzed kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP wyruszył rozśpiewany i barwny Orszak Trzech Króli. W tym roku przystanek końcowy znajdował się...

Wideo

Fajerwerki to tradycja, bez której wielu wręcz nie wyobraża sobie witania Nowego Roku.

Wideo

Podobnie jak przed rokiem i przed dwoma laty przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju odbyło się w kościele farnym. Wygląda na to, że ta formuła utrwaliła...