Joker stał się kolejnym klubem w Tauron Lidze, który nie ustrzegł się pandemii. Przez kilka dni zespół niemal w ogóle nie trenował, jeśli nie liczyć indywidualnych, domowych zajęć zleconych przez trenera, zawodniczkom, które czuły się lepiej.
Drużyna będzie powracać do normalnego cyklu etapami, co też nie ułatwia sprawy trenerowi, któremu skończy się kwarantanna dopiero pod koniec tygodnia i w części zajęć w ogóle nie będzie mógł uczestniczyć.
Joker Świecie najbliższy mecz zagra w poniedziałek 16 listopada z Enea PTPS Piła. Sytuacja jest o tyle niekomfortowa, że zespół z Piły jest jednym z największych rywali Jokera w walce o utrzymanie, a przystąpi do tego meczu niemal w pełnym biegu, podczas, gdy nasz zespół odbył przymusową przerwę. Nie wiadomo więc, w jakiej dyspozycji będą poszczególne zawodniczki.
Tydzień później Tauron Liga po niemal miesiącu przerwy powróci do Świecia. W poniedziałek 23 listopada Joker ma się zmierzyć we własnej hali z Volley Wrocław, a mecz pokaże na żywo Polsat Sport.
Dużo emocji czeka kibiców już na początku grudnia. Najprawdopodobniej na przestrzeni kilku dni, Joker rozegra dwa domowe mecze, w tym jeden planowany z Grotem Budowalni Łódź (pierwszy mecz rundy rewanżowej) oraz zaległe spotkanie z Chemikiem Police, które zostało przełożone z uwagi na zakażenia w świeckim zespole.
sport@extraswiecie.pl
Komentarze (0)