16-letni Mieszko Materna przeszedł do Wdy w 2017 r. z Włókniarza Toruń. Od początku wzbudził zainteresowanie sztabu szkoleniowego.
- To bardzo utalentowany bramkarz. Słynie z dobrej gry nogami. Ma też odpowiednią mentalność i jest bardzo pracowity. Niczego się też nie boi, bo już jako 15-latek trenował z pierwszym zespołem, który wówczas występował w trzeciej lidze – tłumaczy Mateusz Rezmer, trener bramkarzy w naszym zespole. - Niektórzy mogą uważać, że na bramkarza jest trochę za niski, ale nadrabia skocznością i sprytem. Najważniejsza jednak na tym etapie rozwoju jest determinacja i chęć do pracy, więc jeśli będzie nadal sumiennie pracował, tak jak do tej pory, to może z niego być znakomity golkiper.
Warto dodać, że w Fortunie Düsseldorf gra obecnie dwójka Polaków, Dawid Kownacki, reprezentant Polski oraz Marcin Kamiński. Nie jest tajemnicą, że zainteresowanie zawodnikiem Wdy wyraziła również Jagiellonia Białystok.
Kamil Mankowski, członek zarządu Wdy Świecie podkreśla natomiast, że jeśli Fortuna lub jakikolwiek inny klub będzie chciał pozyskać Mieszka Maternę, Wda nie będzie stawiać żadnych przeszkód przy realizacji transferu.
– Właśnie o to nam chodzi, aby promować naszą młodzież i otwierać im drzwi do świata futbolu. Dodam tylko, że to właśnie klub zabiegał o to, aby Mieszko mógł pokazać swoje umiejętności w Düsseldorfie. Szkoda, że tak utalentowany zawodnik może opuścić Wdę, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że więcej taka szansa może się dla niego nie powtórzyć, więc absolutnie klub nie będzie stawiał przeszkód przy ewentualnych przenosinach – mówi Kamil Mankowski.
sport@extraswiecie.pl
Komentarze (0)