Szalony mecz Futsalu Świecie w Lesznie. Kibice obejrzeli 17 goli!

obejrzeli 17 goli! Futsal Świecie trzykrotnie obejmował prowadzenie w leszczyńskiej Hali Trapez, by ostatecznie przegrać całe spotkanie po zwariowanym meczu, który na długo zapadnie w pamięci kibiców obu zespołów.
Początek meczu był udany dla Futsalu Świecie. Potem było już gorzej / Fot. nadesłane

Ilością wydarzeń, jaka miała miejsce podczas spotkania GI Malepszy Leszno z Futsalem Świecie można by obdarzyć całą kolejkę Fogo Futsal Ekstraklasy. Kibice w Hali Trapez obejrzeli wielkie widowisko i „futsal na tak”, a bramki padały dosłownie co chwilę.

Mimo porażki różnicą siedmiu bramek, trzeba zaznaczyć, że mecz rozpoczął się doskonale dla świeckich "panter", które trzykrotnie obejmowały prowadzenie.

Pierwsza bramka padła już w 25. sekundzie, gdy Piotr Kaczkowski dobił strzał Matheusa Inacio. Gospodarze odpowiedzieli po dwóch minutach po rzucie wolnym doskonale wykonanym przez Jakuba Kąkola.

Nie minęła kolejna minuta, a znów Futsal Świecie objął prowadzenie. Tym razem po strzale Krzysztofa Elsnera, lot piłki przeciął Mateusz Cyman, czym zmylił bramkarza z Leszna. 

W 7. minucie do remisu doprowadził Daniel Gallego Garcia, który pięknym zwodem oszukał Inacio i uderzył nie do obrony.

Jakby tego było mało, Futsal Świecie dokładnie 25 sekund później znów prowadził. Podanie z rzutu wolnego od Karola Czyszka na gola po raz drugi w tym spotkaniu zamienił Piotr Kaczkowski.

Gospodarze w odpowiedzi minutę później przeprowadzili kontrę, po której mocne dośrodkowanie po ziemi od Kąkola na gola zamienił Arkadiusz Szypczyński.

Leszczynianie po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie dopiero w 13. minucie gdy po strzale Alberta Betowskiego skuteczną dobitką popisał się Serhii Malyshko. Ten sam zawodnik pół minuty później podwyższył na 5:3 wykorzystując złe wybicie piłki przez Bartosza Piotrowskiego.

Leszczynianie poczuli wiatr w żagle i w 15. minucie prowadzili już 6:3 po golu Mateusza Lisowskiego. Minutę później kolejną bramkę zdobyli świecianie. Tym razem asystę od Mateusza Cymana wykorzystał Karol Czyszek.

Wynik pierwszej połowy ustalił Betowski w 17. minucie. Tak oto do przerwy gospodarze prowadzili 7:4, a kibice obu drużyn (w tym liczna i jak zwykle głośna grupa kibiców ze Świecia) obejrzeli aż 11 goli.

W drugiej połowie strzelanina nie ustała, choć to gospodarze zdobyli aż pięć bramek, przy zaledwie jednym golu świecian. Po bramkach Rajmunda Siecli w 23. minucie i Jakuba Kąkola w 25. minucie, leszczynianie wygrywali już 9:4 i sprawa losów meczu wydawała się już przesądzona.

Futsal Świecie zdołał zdobyć jeszcze jednego gola w 29. minucie po uderzeniu Bartłomieja Piórkowskiego (asysta Elsnera), ale końcówka meczu ponownie należała do gospodarzy.

Obaj trenerzy w końcówce spotkania wykorzystali wszystkich zawodników z ławki, w tym wymieniając również obu bramkarzy. W ostatnich dziesięciu minutach "strzelanina" nieco ustała, ale gospodarze dołożyli jeszcze trzy trafienia do swojego dorobku.

Bramki zdobywali kolejno Molicki, Arango i Kąkol. Ostatecznie to szalone spotkanie zakończyło się niewiarygodnym wynikiem 12:5.

Cały mecz przypominał pojedynek bokserów wagi ciężkiej, którzy co chwilę wymieniali się potężnymi ciosami. Więcej uderzeń wykonali jednak zawodnicy z Leszna, którzy zasłużenie wygrali całe spotkanie, ale świecianom należą się wielkie słowa uznania za podjęcie walki i grę jak równy z równym z faworytem w pierwszej połowie spotkania.

Futsal Świecie przegrał może trochę zbyt wysoko, jak na skalę wydarzeń na parkiecie, ale mimo wszystko pozostawił po sobie niezłe wrażenie, podobnie jak kibice świeckich "panter”, których docenili również fani z Leszna pozdrawiając się pod koniec meczu wzajemnymi przyśpiewkami.

GI Malepszy Leszno – Futsal Świecie 12:5 (7:4)
Bramki. Leszno: Kąkol 3’, 25’, 38’, Garcia D. 7’, Szypczyński 8’, Malyshko 13’, 13’, Lisowski 15’, Betowski 17’, Siecla 23’, Molicki 32’, Arango 35’, Świecie: Kaczkowski 1’, 7’, Cyman 4’, Czyszek 15’, Piórkowski 29’
Żółte kartki: Davidson Silva, Elsner (Świecie), Malyshko (Leszno).

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors