Mecz przedostatniej z ostatnią drużyną w tabeli Tauron Ligi był dla obu drużyn spotkaniem z gatunku o życie. Nerwowość w obu zespołach widać było przede wszystkim w dwóch pierwszych setach.
Pierwszą partię Joker rozpoczął nie najlepiej przegrywając już na początku 0:4. Z czasem denerwować się zaczęły również bydgoszczanki i zespół ze Świecia doprowadził do wyrównania 9:9. "Jokerki" zdobywały jednak większość punktów albo po skutecznych atakach Joanny Sikorskiej albo po błędach własnych Pałacu, choć trzeba przyznać, że na początku meczu nieźle jeszcze działał blok ekipy Piotra Mateli.
Bydgoszczanki zdołały jeszcze dwukrotnie wyjść na trzypunktową przewagę, ale Joker za każdym razem „doganiał” rywalki. W końcówce to zespół ze Świecia zaczął przechylać szalę na swoją korzyść, ale nadal dużo punktów zdobywał po błędach rywalek (najczęściej dotknięcia siatki).
"Bałdi" dała impuls drużynie
Po kolejnej skutecznej akcji Joanny Sikorskiej, która w tym momencie zdobyła już swój ósmy punkt, Joker objął prowadzenie 23:20 i był już bardzo bliski wygranej w secie. Bydgoszczanki do końca jednak się broniły i po dobrych akcjach Pauliny Bałdygi i Pauliny Majkowskiej doprowadziły do remisu 24:24. Nerwową końcówkę na przewagi ostatecznie wygrały "Jokerki", po świetnym plasie Joanny Sikorskiej.
Początek drugiego seta przebiegał po myśli Jokera. Podbudowane wygraną w pierwszej partii podopieczne Piotra Mateli zaczęły od uzyskania przewagi 6:2. W ekipie z Bydgoszczy coraz lepiej zaczynały jednak spisywać się Majka Szczepańska-Pogoda oraz Paulina Bałdyga.
To właśnie "Bałdi" dała impuls swej drużynie wchodząc na pole zagrywki przy stanie 6:9. W tym ustawieniu gospodynie zdobyły cztery punkty z rzędu, co wyraźnie uskrzydliło je w kolejnych akcjach. "Jokerki" jeszcze do stanu 14:16 utrzymywały nieznaczną przewagę, ale z każdą kolejną akcją Pałac grał lepiej. Doskonale w ataku spisywała się Leticia Hage (23 pkt), ale w ogóle trzeba przyznać, że tego wieczoru zespół Pałacu był dużo bardziej zbilansowany, a ciężar zdobywania punktów spoczywał na kilku zawodniczkach, o czym może świadczyć fakt, że dwupunktową zdobycz osiągnęło pięć siatkarek.
Początek problemów w końcówce trzeciego seta
W ekipie Jokera zdecydowana większość ataków skupiała się na Joannie Sikorskiej (25 pkt), której po prostu często brakowało wsparcia ze strony koleżanek. Słabsze zawody niestety zaliczyły Julia Twardowska i Vangeliya Rachkovska. Ponadto Joker delikatnie mówiąc nie straszył w tym meczu zagrywką, dzięki czemu bydgoszczanki mogły pochwalić się znakomitym 46 proc. perfekcyjnym przyjęciem (Magdalena Saad 56 proc.).
Bez mocnej zagrywki i przy braku wsparcia Asi Sikorskiej, każda kolejna akcja zarysowywała przewagę bydgoszczanek. Końcówka drugiego seta była jeszcze wyrównana i w zasadzie każdy zespół mógł ją wygrać. Szczegóły zadecydowały jednak o zwycięstwie Pałacu 25:23.
Prawdziwe problemy Jokera zaczęły się od końcówki trzeciego seta. Świecianki grały z każdą minutą słabiej, a Pałac nabierał wiary w ostateczne zwycięstwo, choć długo jeszcze trwała wyrównana walka – do stanu 17:17. Bydgoszczanki zdobyły jednak potem cztery punkty z rzędu, wychodząc na prowadzenie 21:17, czego Joker nie zdołał już zniwelować i przegrał tę partię 19:25.
Liczenie na cud
W tym momencie jasne już się stało, że świecianki nie wygrają tego meczu za 3 punkty, przez co ich sytuacja w tabeli stała się już na tym etapie krytyczna. Wyraźnie zdeprymowało to zespół ze Świecia, który w czwartym secie zagrał najsłabiej w całym spotkaniu, przegrywając 21:25. Wynik w małych punktach nie odzwierciedla jednak faktu, że Pałac miał tego seta niemal od początku do końca pod kontrolą.
Joker Świecie po tym spotkaniu traci już do Pałacu sześć punktów w tabeli na cztery kolejki przed końcem sezonu zasadniczego. Mimo tego, że świecianki zagrają jeszcze trzy mecze we własnej hali, ich sytuacja jest już bardzo zła i tak naprawdę tylko jakiś sportowy cud albo wyjątkowy splot zdarzeń może uratować Jokera przed spadkiem z Tauron Ligi.
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz – Joker Świecie 3:1 (24:26, 25:23, 25:19, 25:21).
sport@extraswiecie.pl
Komentarze (0)