Wda uległa Wierzycy Pelplin

Wda rozpoczęła mecz rewelacyjnie. W 8 minucie w polu karnym faulowany był Patryk Jarantowicz. „11” na bramkę zamienił Karol Maliszewski. Jest to już jego trzecie trafienie w tym sezonie. Pokazuje to, że przesunięcie gracza do przodu z boku obrony było właściwym posunięciem trenera Ejankowskiego.

Bramka dodała naszym graczom animuszu w poczynaniach ofensywnych. Kolejne minuty to cały czas przewaga Wdy. Od około 20 minuty coraz śmielej pod bramką Piotrowskiego zaczynali sobie poczynać przyjezdni.

Wierzyca odrabia straty

Reklama

Reklama

Wda skupiła się na grze z kontry, co mogło przynieść pożądane efekty. W jednej z takich akcji obrońcom urwał się Maliszewski, który próbował zagrywać piłkę do Jarantowicza. Ten jednak nie zdążył dostawić nogi, aby skierować piłkę do bramki.

Już po chwili Wda znowu groźnie zaatakowała. Długa piłka od obrońców i ponownie Maliszewski ucieka rywalom. Tym razem jednak za mocno wypuścił sobie futbolówkę i bramkarz ratował się wybiciem piłki na rzut rożny.

Po tej akcji coraz odważniejsze były akcje Wierzycy. W 44 minucie na tablicy wyników widniał już rezultat 1:1. Po rzucie wolnym z okolic 30 metra niepotrzebnie próbował wychodzić nasz golkiper, który minął się z piłką. Jeden z zawodników Wierzycy zgrał piłkę na piąty metr, gdzie nie pilnowały stał Kuba Binerowski strzelając do pustej bramki. Binerowski to były gracz Wisły Nowe, Startu Warlubie i Wdy Świecie.

Reklama

Reklama

Przewaga gości

Na przerwę zespoły schodziły więc przy wyniku remisowym. Drugie 45 minut to już zdecydowana przewaga pelplinian. Wda ograniczała się do bardzo nielicznych kontrataków, z których niestety nie wynikało nic korzystnego dla naszego klubu. Piotrowski wiele razy ratował zespół dobrymi interwencjami przed stratą bramki. Nie dał rady jednak w 74 minucie, kiedy Gierszewski po ograniu naszych defensorów wbiegł w pole karne i plasowanym strzałem w lewy róg nie dał szans golkiperowi.

Końcówka to cały czas przewaga gości i szukanie trzeciego gola. Mecz zakończył się jednak rezultatem 1:2 i pierwsza porażka Wdy stała się faktem. Teraz przed naszymi zawodnikami nie lada sprawdzian. W najbliższy weekend czeka ich wyjazd do jednego z faworytów III ligi grupy II – Świtu Skolwin.

Skład Wdy: Piotrowski – Wietrzykowski Damian, Kocieniewski, Żurowski, Wróblewski, Kujawka, Tomczak (89’ Kociński), Jarantowicz (78’ Wójtowicz), Śliwiński (64’ Ratkowski, 82’ Kowalski), Wenerski, Maliszewski.

sport@extraswiecie.pl