Wpadka Wdy w Koninie. Świecianie przegrali z ostatnią drużyną w tabeli

Problemy Wdy zaczęły się jeszcze przed meczem.

- Wskutek kontuzji, na ławce oprócz Karola Murawskiego usiadło zaledwie dwóch juniorów – mówi Michał Partyka, kierownik świeckiego zespołu.

Pierwsze kłopoty na murawie natomiast zaczęły się już w 6. minucie spotkania, kiedy po dośrodkowaniu w pole karne karygodny błąd popełnił Daniel Semrau. Bramkarz Wdy zamiast łapać, wybił piłkę tuż pod nogi gracza Górnika. Ten przed oddaniem strzału w kierunku świeckiej bramki był jeszcze faulowany przez Binerowskiego i sędzia wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na bramkę zamienił Dawid Przybyszewski.

Ten sam zawodnik zaledwie siedem minut później przedarł się w pole karne Wdy i został bezmyślnie sfaulowany przez Szymona Kocieniewskiego. Arbiter kolejny raz podyktował jedenastkę, którą ponownie wykorzystał Dawid Przybyszewski.

W 31. minucie na kolejny bezmyślny faul zdecydowali się gracze Wdy wskutek czego gospodarze wykonywali rzut wolny, po którym strzałem głową, piłkę w świeckie bramce umieścił Dawid Śnieg.

Od tego momentu gra zespołu ze Świecia uległa delikatnej poprawie. Dawid Retlewski zdobył nawet bramkę w 37. minucie, ale sędzia dopatrzył się w tej akcji spalonego. Offsaidu nie było za to w 43. minucie, kiedy do Retlewskiego zagrywał Kuba Binerowski, a napastnik Wdy pewnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza Górnika.

W drugiej połowie Wda ponownie ruszyła z atakami, lecz w 48. minucie nadziali się na kontratak graczy z Konina, po którym Dawid Przybyszewski skompletował hat-tricka. Podłamana Wda mimo wszystko dążyła do zmniejszenia strat.

Wymierny skutek ataki świeckiego zespołu przyniosły jednak dopiero w 87. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Wojciecha Mielcarka, rozmiary porażki zmniejszył wprowadzony chwilę wcześniej Hubert Rokoszewski. Arbiter doliczył do meczu cztery minuty, lecz gospodarze umiejętnie „kradli" cenne sekundy, za co zresztą obejrzeli kilka żółtych kartek.

Górnik Konin - Wda Świecie 4:2 (3:1)
Bramki: Przybyszewski (6 – karny, 13 – karny, 47), Śnieg (31 - Głową) – Retlewski (43), Rokoszewski (87).
Wda: Semrau – Maliszewski, Kocieniewski, Zhordania, Witucki, Szczukowski (87. Rokoszewski) – Czerwiński, Mielcarek, Daw. Wietrzykowski (81. Gackowski), Binerowski, Siekirka – Retlewski.

sport@extraswiecie.pl