Bieg wystartował 1 maja o godz. 11.30. Wzięło w nim udział 392 uczestników. Zdecydowana większość trasy przebiegała przez powiat świecki. Biegacze wystartowali ze stadionu Olimpii Grudziądz, kierując się na most im. Bronisława Malinowskiego. Dalej biegli przez Grupę, Piłę-Młyn i Buśnię do mety przy hotelu Hanza Pałac w Rulewie.
Najszybciej metę przekroczył Andrzej Rogiewicz z Grudziądza (1:15:13). Spośród kobiet jako pierwsza zameldowała się na mecie Natalia Jabłońska z Gdańska (1:25:01).
Wśród uczestników półmaratonu biegła spora grupa mieszkańców powiatu świeckiego. Z czasem 1:26:51 najszybszy był Wojciech Chybczyński ze Starych Marz (gmina Dragacz), co dało mu 15 miejsce w klasyfikacji open.
Z kolei najszybszym świecianinem okazał się Daniel Karbownik, z 20 lokatą w klasyfikacji open (1:28:12).
Spośród reprezentantek powiatu świeckiego w kategorii kobiet pierwsza metę przekroczyła Justyna Piotrowska, mieszkanka gminy Jeżewo, osiągając czas 2:07:16 (44 miejsce).
Biegacze na trasie mogli liczyć na ogromny doping ze strony kibiców. Tuż za mostem na Wiśle kibicowali im mieszkańcy sołectwa Bratwin oraz KGW Michalanki z Michala.
Na długiej prostej na wysokości Dragacza ustawili się kibice z sołectwa Dragacz oraz młodzież ze Szkoły Podstawowej w Dragaczu. Nie tylko dopingowali, ale dodatkowo podawali wodę zawodnikom.
Na osiedlu w Grupie kilkuletnie dzieci nieśmiało wyciągały rece, aby biegacze przybijali im "piątki". Nieco dalej dwóch nastolatków dopingowało biegaczy prosto z dachu garażu, puszczając im muzykę.
W środku lasu, między miejscowościami Grupa a Piła-Młyn, pozytywnym zaskoczeniem była kolorowa i głośna ekipa z sołectwa Mniszek. Nie tylko zarażali pozytywną energią i muzyką, ale dodatkowo częstowali wodą.
- Nawet nie wiecie, ile wy dajecie siły do dalszej walki – mówił jeden z biegaczy.
Inny z kolei podbiegał z oklaskami dla kibiców, wołając:
- Brawa dla was. Lecę ten maraton kolejny raz i już sobie myślę, a teraz ten las, las, las i kryzys. Wbiegam w las, a tu takie wow. Dzięki wielkie za ten doping - mówił.
Z kolei w centrum Buśni uczestników półmaratonu już z daleka witało wycie syreny. Spragnieni i tutaj mogli się poczęstować wodą. Ogromną niespodzianką i frajdą okazały się bańki mydlane, puszczane przez dwie mieszkanki wsi. Warto podkreślić, że wszystkie te działania to inicjatywa mieszkańców, płynącąca z chęci wsparcia biegaczy.
Oczywiście organizator biegu, MORiW Grudziądz, zapewniał biegaczom co 5 km wodę i izotoniki, a nawet owoce.
Na tak zwanych punktach również było wesoło. Warto dodać, że na 10 km wodę biegaczom podawali uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej w Grupie. Natomiast na 15 km, czyli w punkcie z owocami, wspomagali ich wychowankowie z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Bąkowie.
- Dziękujemy wszystkim sponsorom, partnerom i wolontariuszom, dzięki którym mieliśmy możliwość spotkać się i wspólnie przeżyć IX edycję półmaratonu Bronka. Doceniamy wasze zaangażowanie, hojność, chęć pomocy i otwarte serca. Dziękujemy tym, którzy trwają przy nas, konsekwentnie rozwijając to przedsięwzięcie. Cieszymy się, ze dołączają do nas nowe osoby, firmy i społeczności. Wspólnie tworzymy niesamowitą atmosferę tego biegu - dziękowała Izabela Piwowarska, dyrektor półmaratonu.
Zobacz poniżej galerię zdjęć.
Bieg wystartował 1 maja o godz. 11.30. Wzięło w nim udział 392 uczestników. Zdecydowana większość trasy przebiegała przez powiat świecki. Biegacze wystartowali ze stadionu Olimpii Grudziądz, kierując się na most im. Bronisława Malinowskiego. Dalej biegli przez Grupę, Piłę-Młyn i Buśnię do mety przy hotelu Hanza Pałac w Rulewie.
Najszybciej metę przekroczył Andrzej Rogiewicz z Grudziądza (1:15:13). Spośród kobiet jako pierwsza zameldowała się na mecie Natalia Jabłońska z Gdańska (1:25:01).
Wśród uczestników półmaratonu biegła spora grupa mieszkańców powiatu świeckiego. Z czasem 1:26:51 najszybszy był Wojciech Chybczyński ze Starych Marz (gmina Dragacz), co dało mu 15 miejsce w klasyfikacji open.
Z kolei najszybszym świecianinem okazał się Daniel Karbownik, z 20 lokatą w klasyfikacji open (1:28:12).
Spośród reprezentantek powiatu świeckiego w kategorii kobiet pierwsza metę przekroczyła Justyna Piotrowska, mieszkanka gminy Jeżewo, osiągając czas 2:07:16 (44 miejsce).
Biegacze na trasie mogli liczyć na ogromny doping ze strony kibiców. Tuż za mostem na Wiśle kibicowali im mieszkańcy sołectwa Bratwin oraz KGW Michalanki z Michala.
Na długiej prostej na wysokości Dragacza ustawili się kibice z sołectwa Dragacz oraz młodzież ze Szkoły Podstawowej w Dragaczu. Nie tylko dopingowali, ale dodatkowo podawali wodę zawodnikom.
Na osiedlu w Grupie kilkuletnie dzieci nieśmiało wyciągały rece, aby biegacze przybijali im "piątki". Nieco dalej dwóch nastolatków dopingowało biegaczy prosto z dachu garażu, puszczając im muzykę.
W środku lasu, między miejscowościami Grupa a Piła-Młyn, pozytywnym zaskoczeniem była kolorowa i głośna ekipa z sołectwa Mniszek. Nie tylko zarażali pozytywną energią i muzyką, ale dodatkowo częstowali wodą.
- Nawet nie wiecie, ile wy dajecie siły do dalszej walki – mówił jeden z biegaczy.
Inny z kolei podbiegał z oklaskami dla kibiców, wołając:
- Brawa dla was. Lecę ten maraton kolejny raz i już sobie myślę, a teraz ten las, las, las i kryzys. Wbiegam w las, a tu takie wow. Dzięki wielkie za ten doping - mówił.
Z kolei w centrum Buśni uczestników półmaratonu już z daleka witało wycie syreny. Spragnieni i tutaj mogli się poczęstować wodą. Ogromną niespodzianką i frajdą okazały się bańki mydlane, puszczane przez dwie mieszkanki wsi. Warto podkreślić, że wszystkie te działania to inicjatywa mieszkańców, płynącąca z chęci wsparcia biegaczy.
Oczywiście organizator biegu, MORiW Grudziądz, zapewniał biegaczom co 5 km wodę i izotoniki, a nawet owoce.
Na tak zwanych punktach również było wesoło. Warto dodać, że na 10 km wodę biegaczom podawali uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej w Grupie. Natomiast na 15 km, czyli w punkcie z owocami, wspomagali ich wychowankowie z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Bąkowie.
- Dziękujemy wszystkim sponsorom, partnerom i wolontariuszom, dzięki którym mieliśmy możliwość spotkać się i wspólnie przeżyć IX edycję półmaratonu Bronka. Doceniamy wasze zaangażowanie, hojność, chęć pomocy i otwarte serca. Dziękujemy tym, którzy trwają przy nas, konsekwentnie rozwijając to przedsięwzięcie. Cieszymy się, ze dołączają do nas nowe osoby, firmy i społeczności. Wspólnie tworzymy niesamowitą atmosferę tego biegu - dziękowała Izabela Piwowarska, dyrektor półmaratonu.
Zobacz poniżej galerię zdjęć.
[vpg_picker:14225]
redakcja@extraswiecie.pl
Komentarze (0)