Ci, którzy nie mieli okazji oglądać Monster Truck Show przed dwoma laty, mogli to zrobić w minioną niedzielę. Osoby, które widziały go poprzednio, miały okazję ponownie obejrzeć emocjonujący pokaz.
Ekipa kaskaderów zaprezentowała na parkingu przy Bricomarche w Świeciu to, co w tego rodzaju show być powinno.
Nie zabrakło więc jazdy samochodem na dwóch kołach, i to między dwoma stojącymi obok siebie uczestnikami pokazu, skoków przez płonącą obręcz czy pędzącego auta z kaskaderem na dachu i przewieszonego przez drzwi z głową tuż nad betonową nawierzchnią.
W przejaźdżce na dwóch kołach wzięło też udział kilka pań z publiczności.
Pojawił się również "policjant", któremu odjechała przednia część kontrolowanego auta razem z siedzącym za kierownicą "przestępcą".
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
