Największa galeria handlowa w Świeciu. Będzie w końcu czy nie? Już wiadomo
Jak zapowiada inwestor, najdalej za dwa miesiące na działce przy ul. Cukrowników w Świeciu pojawi się ekipa budowlana z ciężkim sprzętem, która przygotuje teren pod przyszłą inwestycję. Obiekt, największy tego typu w mieście, miałby być gotowy w ciągu roku.

REKLAMA
O planach budowy największej, jak dotąd, galerii handlowej w Świeciu pisaliśmy kilka razy. Inwestorem jest Arka Bud Invest, spółka spod Wejherowa w woj. pomorskim, zajmująca się budownictwem mieszkaniowym i użytkowym.
W listopadzie 2019 r. radni podjęli uchwałę w sprawie przyjęcia planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru między ulicami Wodną i Armii Krajowej. Plan zezwala na budowę obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tys. m kw. Był to niezbędny warunek, aby inwestor poważnie myślał o budowie galerii.
Wydawało się, że po uchwaleniu przez radę miejską nowego planu, wiosną 2020 r. firma rozpocznie prace budowlane. Tak się jednak nie stało.
Pandemia i związane z nią ograniczenia, czasem zupełnie nieprzewidywalne, poważnie ostudziły niektóre zamysły inwestycyjne na 2020 r. Obawy powoli jednak ustępują.
Dotyczy to także planów spółki Arka Bud Invest, która zamierza w sąsiedztwie Bricomarché postawić galerię handlową o pow. 6,4 tys. m kw. Dla porównania, Multibox ma około 5 tys. m kw., a Kaufland i Tesco poniżej 2 tys. powierzchni sprzedaży.
REKLAMA
- Za dwa tygodnie teren zostanie ogrodzony, a mniej więcej za dwa miesiące rozpoczną się prace budowlane - zapowiada Krzysztof Guppert, dyrektor do spraw komercajlizacji i sprzedaży nieruchomości Arka Bud Invest. - Zakładamy, że obiekt będzie gotowy mniej więcej za rok.
Jak mówi dyrektor, 70 proc. powierzchni w obiekcie, który ma stanąć przy ul. Cukrowników, jest już wynajętych. Na razie nie może jednak zdradzić, z kim podpisano umowy.
- Czekamy na oferty - mówi Krzysztof Guppert. - Jest jeszcze miejsce dla firm z branży odzieżowej, gastronomi i usługowej np. dla kosmetyczki lub fryzjerki. Koszty wynajmu ustalane są indywidualnie.
Parterowy budynek ma mieć zwartą bryłę architektoniczną. Część sklepów znajdzie się wewnątrz, a część zostanie ulokowana po zewnętrznej stronie z wejściami "od podwórza", jak w Multiboksie.
Najczęściej czytane
-
Tak "bawili" się nad Małym Blankuszem. Ręce opadają
-
Chciał uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pojazdem. Sam rozbił się na drzewie
-
Kto dostanie mieszkanie socjalne? Miasto opublikowało nazwiska uprawnionych osób
-
Dobra passa w budownictwie wciąż trwa. Najlepiej widać to na dzisiejszych targach [zdjęcia]
-
Co dalej z nową karetką, która została uszkodzona podczas kolizji koło Świecia?
Komentarze (37)
Wincyj sklepów
Na osiedlu, gdzie mieszkam znajduje się slepik czynny także wkażdą niedzielę. Z moich obserwacji wynika, że właścicielka systematycznie zaopatruje się w świeckich markietach.
Otworz sklep i tez tak rob, plotkaro
Zarżnijcie mały biznes w mieście do końca, niech tylko markety i duże firmy jedzą syto...
a napisz co sam kupujesz w tych mały firmach?
Gumy na konia, condonie
Nie robisz zakupów w marketach? Jak znam życie to pierwszy pędzisz do Lidla na promocję białej przecenionej z 7,99 na 6,99
to słabo znasz życie przygłupie, ale co nei napiszę i tak będziesz wiedział lepiej.
A kupię tam klamerki
I linkę tyż
Znowu parterowy budynek z wejściami od zewnątrz ...to żadna galeria jak chociażby Alfa czy Arkady. Czemu w Świeciu nie może być normalnej galerii ? A sklepy jakie będą to można sprawdzić np. Sinsay szukał ludzi do pracy na olx w Świeciu
Na rok wcześniej by pracowników szukali?
Sinsay powstanie do końca roku w lokalu obok euro RTV AGD , nie w nowej galerii
Bo w czasie 4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22,23,24 itd........fali koronawirusa sklepy odzieżowe i , butami będą mogli być otwarte, bo to nie galeria tylko multi box
Nie ma drugiego w Europie, który postawił tyle obiektów handlowych typu marke/galeri w sąsiedztwie małego biznesu. Po trzy galerie i markety na jedno osiedle. W takiej np. Barcelonie na średnio długiej uliczce, jest pełno niewielkich sklepików i placówek usługowych. I co ciekawe - wszystkie maja rację bytu. W innych państwach europejskich jest podobnie, ale tam jak już wspomniałem - nie postawiono po kilka marketów pod nosem drobnych przedsiębiorców. Niestety, w Polsce pomylono WOLNY RYNEK z WOLNĄ AMERYKANKĄ... Wszystkie chwyty dozwolone...
Klasztorna średnio długa tylko tych turystów brak,podwieczór nawet miejscowych brak.To nie marketów wina tu niema klimatu w Świeciu (nie zapachowego)
Jak to turystów brak? Gdzie są te zagraniczne wycieczki, co miały zwiedzać miasto szlakiem kamiennych głów? Nie dojechali?
E tam głowy,rynek się liczy drzewo i piękna nowoczesna fontanna ostatnio naprawiana
Całkowicie zbyteczna inwestycja. Choć z drugiej strony dobrze jest mieć wszystkie możliwe sklepy w jednym miejscu. Niestety dobije to dużą część małych lokalnych sklepów (czytaj stare Miasto). W tym mieście brakuje zdecydowanie terenów zielonych. Przydałby się park z prawdziwego zdarzenia.
Trochę placu po cukrowni jeszcze zostało. Kup od właściciela terenu - osoba prywatna - działkę za 1-2 mln zł i zrób park dla bomelków.
I po co ci ten park skoro i tak zaraz będzie zdemolowany przez młodych? Niech zrobią porządny rynek na ktory można wyjść w nocy napić się i zjeść coś ciekawego bo jak narazie to tylko patologia kebaby i żabka
Z tego co mi wiadomo, to mamy piękny park przy Dużym Blankuszu.
Park przy blankuszu to imprezownia dla młodych.
Widać że nigdzie poza świecie nie wyjeżdżacie skoro duży blankusz to park a marzenie to chlanie i jedzenie na rynku. Nie trzeba mi atrakcji dla bombelkow tylko terenów zielonych. Ale spokojnie, bez tego też sobie radzę. Jest Kozłowo są bory
Jak zam życie, to nowe sklepy będą pełne ludzi, że nie będzie gdzie zaparkować. Ile by marektów nie otworzyli, to wszędzie tłumy.
I co w tym dziwnego?
Faktycznie w pewnych sprawach jesteśmy 100 lat za Europą, oni już z takich inwestycji wychodzą, wyciągnęli wnioski, że to błędna polityka, nie musimy powielać tych błędów, zresztą nie tylko tych. Jeszcze jedno ciekawe, kiedy ponowna rewitalizacja i zrywanie betonów i ponowne sadzenie zieleni. Dlaczego obywatele mają płacić za błędy nierozgarniętych włodarzy.
Acha...czyli nadal jeden wielki bubel
A dzisiaj Polsat zainteresował się nielegalnym wysypiskiem za które urząd chce wydać 10 melonów. Jakoś nie słyszałem tłumaczenia jak do tego dopuściliście. Niezła ściema w wykonaniu burmistrza
powinni lub ktoś powinien zapłacić z własnej kieszeni, a nie z kasy podatników. Za brak kompetencji trzeba zapłacić. Ta sprawa i tak nadaje się do sprawdzenia przez jakiś urząd skąd ten brak kompetencji na pozowolenie komuś składować tam śmieci.. na terenie inwestycyjnym z lokalizowanym blisko innych firm
Strony