W poniedziałek o godz. 22.20 oficer dyżurny komendy w Świeciu dostał zgłoszenie o kolizji na drodze krajowej nr 91 w miejscowości Zdrojewo (gmina Nowe).
- 20-latek kierujący audi jechał w kierunku Świecia. W pewnym momencie z pobocza, tuż przed nadjeżdżającym samochodem, wybiegł łoś. Kierowca osobówki nie był w stanie już go wyminąć - wyjaśnia kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Siła uderzenia była tak duża, że zwierzę nie przeżyło. Kierowca i pasażerka pojazdu nie odnieśli obrażeń. Poważnie zniszczony został natomiast samochód.
Policjanci apelują do wszystkich użytkowników dróg o wzmożoną czujność i rozwagę, zwłaszcza w rejonach dróg biegnących przez tereny leśne.
- Kolizja z dzikiem, jeleniem czy sarną może zakończyć się tragicznie. Kierowca musi być zawsze przygotowany na ewentualne wtargnięcie dzikiego zwierzęcia, szczególnie nocą, kiedy wabione blaskiem świateł zwierzęta wychodzą na jezdnię - mówi Joanna Tarkowska.
Warto zwracać uwagę na znak A18b "Dzikie zwierzęta". Ostrzega kierowcę, że ryzyko wbiegnięcia dzikiej zwierzyny na drogę jest większe niż w innych miejscach.
- Pamiętajmy jednak, że znaki drogowe spełniają swoją rolę tylko wtedy, gdy ludzie są czujni i kierują się rozsądkiem. Kierowcy powinni przede wszystkim zachować odpowiednią prędkość - podkreśla kom. Tarkowska.
Co zrobić, gdy dojdzie do zdarzenia drogowego z udziałem dzikiej zwierzyny?
- W pierwszej kolejności należy zabezpieczyć miejsce zdarzenia, włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy.
- Kolejny krok to wezwanie policji i przekazanie informacji o miejscu i okolicznościach zdarzenia.
- Pod żadnym pozorem nie wolno zbliżać się do zwierzęcia. Zranione zwierzę może być agresywne i nas zaatakować. Nie mamy także pewności czy nie jest chore.
Szkoda łosia, ale dobrze, że podróżujący nie odnieśli obrażeń. Jak to ostrożnie należy jeździć w pobliżu obszarów leśnych.
To jest już drugi łoś który nagle wybiegł po auto na tym samym odcinku drogi w kwietniu na początku miesiąca ta sama sytuacja łos też nie przeżył czy można coś z tym zrobić to chyba nie jest przypadek
Dlaczego tam nie ma znaku ostrzegającego przed zwierzyną, co za czasy
A no od nas to zależy pani iwono dlatego Polacy zagłosują jak i Europa zachodnia na prawicę