Gdyby zapytać mieszkańców Świecia i okolic, na jaką letnią imprezę najbardziej czekają, większość wymieniłaby zapewne Summer Hot Disco. Pod koniec sierpnia ubiegłego roku w amfiteatrze bawiły się 3 tys. ludzi przy piosenkach Cleo i Danzela czy zespołów Weekend i Masters. Gdyby nie to, że amfiteatr nie pomieści więcej osób, widownia byłaby jeszcze liczniejsza.
Niestety, jest więcej niż pewne, że w tym roku nie odbędzie się druga edycja Summer Hot Disco. Mało prawdopodobne, aby rząd wydał pozwolenie na organizację tak dużych imprez masowych. Tym bardziej, że wielu specjalistów prognozuje, iż wczesną jesienią czeka nas drugi atak koronawirusa.
REKLAMAWiększe szanse ma festiwal Blues na Świecie. Dlaczego? Bo nie przyciąga aż takich tłumów. Nie byłoby więc większego problemu, aby rozmieścić w amfiteatrze 600-700 osób w odpowiedniej odległości od siebie.
To samo mogłoby dotyczyć Międzynarodowego Festiwalu Orkiestr Dętych. Na obydwu festiwalach ochroniarzom łatwiej byłoby zapanować nad widownią, aby siedziała na miejscach i nie gromadziła się pod sceną, niż na imprezie disco.
Iwona Mazelewska, dyrektor Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu, przyznaje z niewesołą miną, że jedyna pewna informacja, jakiej może udzielić na temat tegorocznych imprez jest taka, że… niczego nie wiadomo na pewno.
REKLAMA
- Czekamy na czwarty etap odmrażania gospodarki. Dopiero wtedy okaże się, w jakim stopniu i w jakiej formie będziemy mogli powrócić do publicznych form organizacji kultury i rozrywki – mówi szefowa OKSiR-u.
Wiadomo, że Blues na Świecie, podobnie jak pozostałe imprezy muzyczne, nie odbędą się w planowanych wcześniej terminach i formach.
- Festiwale mają charakter imprez masowych, a co za tym idzie, duże wymagania dotyczące bezpieczeństwa i zabezpieczenia. Musimy przede wszystkim brać pod uwagę obecną sytuację zagrożenia koronawirusem i fakt czy tego rodzaju zgromadzenia będą bezpieczne. Czekamy na oficjalną decyzję rządu w tej sprawie – rozkłada ręce Iwona Mazelewska.
REKLAMA
Prawdopodobnie premier poda szczegóły dotyczące czwartego etapu odmrażania gospodarki na przełomie maja i czerwca. Na razie to tylko medialne spekulacje i półoficjalne przecieki, bo rząd nie podał dotąd konkretnej daty. Na wytyczne w tej sprawie czekają m.in. organizatorzy imprez rozrywkowych i sportowych, szefowie basenów czy właściciele siłowni.