Korowód dożynkowy wyruszył z placu Jana Pawła II na boisko szkolne przy ulicy Sportowej, gdzie odprawiono mszę polową. Po jej zakończeniu Iwona Szczukowska i Kamil Marunowski, starostowie dożynek, wręczyli bochen chleba wójtowi Dariuszowi Wądołowskiemu
-Rolnicy, jak mało która grupa zawodowa, często spoglądają w niebo. Nic w tym dziwnego, bo właśnie pogoda ma decydujący wpływ na ich pracę - mówił do zebranych wójt.
Na święcie plonów można było skosztować rozmaitych specjałów, obejrzeć wystawę maszyn rolniczych, zapoznać się z uzbrojeniem grupy rekonstrukcyjnej, a nawet dosiąść konia. Nie zabrakło też koncertów i zabawy tanecznej.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Komentarze (0)