Policja zatrzymała Michała L. w marcu tego roku. Po przesłuchaniu przez prokuratora 44-latek został zwolniony. Sąd nie zgodził się na areszt. Uznał, że nie istnieje obawa, iż podejrzany będzie mataczył w dochodzeniu lub zechce uciec z kraju.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie
- Lista poszkodowanych obejmuje 35 wspólnot, nie tylko z województwa kujawsko-pomorskiego, ale również z pomorskiego - mówi Monika Blok-Amenda, zastępca prokuratora rejonowego w Świeciu. - Niektóre ze wspólnot miały po dwa, a nawet trzy rachunki bankowe. Każdy z nich musi być sprawdzony przez specjalistę z zakresu finansów. Rośnie stos dokumentów w tej niełatwej sprawie. Trudno określić, kiedy powstanie akt oskarżenia i co dokładnie się w nim znajdzie.
Nadal pozostaje zagadką, co stało się z tymi pieniędzmi? Na co wydał je Michał L. i czy jest szansa na to, że wspólnoty odzyskają chociaż część z tego, co wyparowało z ich kont?
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA